Kareem Abdul-Jabbar - podniebny hak cz. VIII
Po przybyciu do LA Kareem skupiał się nie tylko na koszykówce i byciu wzorowym muzułmaninem. Centra Jeziorowców pochłonęła też kariera aktorska, a zadebiutował on w filmie "Gra śmierci" z 1978 roku.
Relacje Alcindora z matką i ojcem były bardzo skomplikowane po kontrowersyjnym ślubie gwiazdora z Habibą, ale za to Cheryl pewnego dnia postanowiła przedstawić swoim rodzicom najdroższego jej sercu mężczyznę. - Wszyscy byli bardzo podekscytowani pomimo tego, że tak naprawdę nikt z domowników nie wiedział, kim jest ten mój Kareem - opowiada. - Najzabawniejsze jest to, że mój ojciec uważał się za wielkiego fana koszykówki i uwielbiał grę Abdul-Jabbara. Kiedy jednak Kareem miał odwiedzić jego dom, postanowił nie pojawiać się na spotkaniu. Nie potrafił zaakceptować tego, że związałem się z człowiekiem o innym kolorze skóry.
Co ciekawe, Cheryl nie stanowiła spełnienia najskrytszych marzeń wzorowego muzułmanina i nie dała sprowadzić się do roli kobiety, która zawsze pozostaje w cieniu swojego mężczyzny. Pistono miała jednak na Lewa Alcindora większy wpływ niż którykolwiek z jego nauczycieli, trenerów, przyjaciół czy kolegów z drużyny. To ona przekonała go do założenia sprawy rozwodowej i atakowała, kiedy zgodnie z prawem islamu ściągał ze ścian obrazy przedstawiające ludzkie postaci, gdy odwiedzali go w domu przyjaciele będący ortodoksyjnymi muzułmanami. Nowa wybranka powiedziała też Kareemowi co myśli o spłodzeniu dwójki kolejnych dzieci z żoną, z którą jest się w separacji. - Poznałam człowieka, który na każdym kroku był tylko chwalony - mówi Cheryl. - Czy to znaczy, że on był bogiem? Nikt nigdy nie powiedział mu: "To chore. Dlaczego to robisz? W ten sposób krzywdzisz tę osobę". Ludzie zawsze bali się mu powiedzieć, że go nie lubią. Ja go nigdy nie chwaliłam. Nigdy. Byłam jedyną osobą, która potrafiła mu powiedzieć w twarz to, co myśli o jego zachowaniu. Relacja Abdul-Jabbara i Pistono swój początek miała jeszcze w 1977 roku, dwa miesiące przed słynnym meczem Lakersów z Milwaukee Bucks, w którym Kareem starł się z Kentem Bensonem. - W ogóle nie byłam nim zainteresowana - Cheryl wspomina pierwsze spotkanie ze środkowym Jeziorowców. - Nigdy nie lubiłam mentalności sportowców, a on mimo wszystko należał do tego grona. Kobiety zawsze kręciły się wokół niego, ale pewnego dnia przyniósł mi różę ze swojego ogrodu i był przy tym poważny jak jasna cholera. Uśmiechnęłam się i myślałam tylko co zrobić, żeby go nie zranić. Incydent z zawodnikiem Kozłów kosztował Kareema złamanie ręki. Gdy Abdul-Jabbar po powrocie na parkiet był świadkiem tego jak Kermit Washington rozbija twarz Rudy'emu Tomjanovicowi, w jego głowie pojawiły się wątpliwości odnośnie kontynuowania kariery. W tamtym trudnym momencie Cheryl stanęła na wysokości zadania i uzmysłowiła ukochanemu, że chłodna głowa podczas zawodów to jedno, ale prawdziwy lider nie może tłumić w sobie wszystkich emocji. Alcindor posłuchał i jeszcze tego samego wieczora w swoim pięknym domu wyłamał z zawiasów dwie pary drzwi.