Półfinały TBLK: Wisła i Artego o krok od finału

dziewczyny które jak zatrybią są w stanie wyciągnąć każdy mecz, taktycznie gramy do du...y, nie mamy przygotowanej akcji na wyprowadzenie kogoś na czysto za trzy a przecież prawie każda nasza zawodniczka potrafi przymierzyć za obwodu, a Artego robi to po kilka razy w kwarcie, najgorsze że z tym blamażem my musimy żyć, a ja przez taktykę Omanica idę teraz niewyspany do pracy. Pozdrawiam kibiców koszykówki.

widziały co grać. Piątki zestawione nijak. 1 kwarta bez centra (mając 3 w składzie) - 11-4 w zbiórkach i 30-13. Cóż walczymy do końca.

zmiażdzył WAS i tego całego bucowatego Omanicia,który w ważnych meczach jest trenerem po prostu beznadziejnym i ma niska odpornosć psychiczną co pokazał szczególnie wczoraj. Tomasz Herkt udowodnił jakim jest doskonałym taktykiem i jak potrafił zneutralizować "teoretycznie" najsilniejsze punkty Torunianek a Omanic zapętlił się w swoich - niby- zmysłach taktycznych jak niektórzy pisali o nim jak o wielkim taktyku i teoretyku. Nie twierdzę,ze Artego wygra spokojnie tę rywalizację,ale na dzisiaj wygląda lepiej pod KAŻDYM względem jako drużyna i poszczególne indywidualności. Toruń powinien po takiej klęsce zamilknąć na dłuuugo i posypać głowy popiołem i przyznać rację,ze najlepszym polskim trenerem jest-był i będzie TOMASZ HERKT! Artego to jednak DRU- ŻY- NA w przeciwieństwie do zblazowanych gwiazdeczek z Torunia,które potrafia sie wykłócać między sobą! Jaki piekny widok na trybunach uciszeni ci wszyscy z "piernikowa". Tak dalej i finał będzie nasz - jestem teraz spokojny o Artego aczkolwiek sądzę,ze skończy się w czwartym meczu na terenie rywala co będzie najpiękniejsze :).