Anthony Miles - świetny transfer Polpharmy

Anthony Miles świetnie wkomponował się w zespół Polpharmy Starogard Gdański i z miejsca stał się jednym z liderów drużyny. - Bardzo dobrze czuję się w klubie - mówi zawodnik.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Anthony Miles zastąpił Rodneya Blackmona, który rozczarował swoją postawą. Młody Amerykanin wystąpił w ośmiu spotkaniach, w których średnio zdobywał 9,8 punktu. Działacze nie byli zadowoleni z jego usług i postanowili poszukać nowych opcji. Wybór padł na Milesa, który jest absolwentem uczelni Lamar. Później Amerykanin przeniósł do ligi holenderskiej. W drużynie Rotterdam Challengers osiągał znakomite statystyki - średnio notował 18,8 punktu oraz 4,4 asyst na mecz. Był najlepszym strzelcem ligi.

Amerykanin szybko wkomponował się do nowego zespołu. Tomasz Jankowski, były opiekun Polpharmy, bardzo chwalił nowego zawodnika. Zresztą Miles idealnie pasował do jego taktyki - czyli grania dużo pojedynków jeden na jeden w ofensywie. Już w trzecim spotkaniu w barwach Kociewskich Diabłów zaliczył najlepszy występ względem punktowym. W starciu z Treflem Sopot zdobył 29 punktów (11/16 z gry, 2/2 za jeden).
Anthony Miles zostanie na Kociewiu? Anthony Miles zostanie na Kociewiu?
W kolejnych meczach Miles był równie skuteczny (z Energą Czarnymi Słupsk 24 oczka, z Jeziorem Tarnobrzeg - 25 i z Polfarmexem Kutno - 27). Ciekawostką jest fakt, że tylko w debiucie zawodnik nie zanotował podwójnej zdobyczy punktowej.

- Bardzo mi się podoba w Stargardzie Gdańskim. Klub jest świetnie zorganizowany, ludzie przychodzą na mecz i gorąco nas wspierają. Zespół jest również ciekawy. Wszystko jest tak, jak być powinno - zapewnia Miles, który w znaczący sposób przyczynił się do zwycięstwa Polpharmy w Koszalinie. Amerykanin zdobył 27 punktów - 10/15 z gry, 4/5 za jeden.

Nam udało się dowiedzieć, że osoba Milesa jest w koncepcji składu na kolejny sezon, ale na razie jest za wcześnie, by mówić o tym, czy Amerykanin zgodzi się na podpisanie nowego kontraktu. Nie ma co ukrywać, że jego dobra gra w TBL jest zauważona przez skautów z innych lig.

Amerykanin przeciętnie na parkietach Tauron Basket Ligi "wykręca" 20 punktów i 3,1 asyst na mecz.

Polpharma sprawcą największej sensacji w sezonie? "Zwycięstwo było nam potrzebne jak tlen"

Czy Anthony Miles zostanie na kolejny sezon?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×