Przygotowani - do startu - start play off! - zapowiedź meczu CCC Polkowice - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.

Czwarta i piąta drużyna sezonu zasadniczego spotkają się w pierwszej rundzie play off. Niezwykle ciężko wskazać kto będzie górą z tej wyrównanej rywalizacji - polkowickie CCC czy gorzowski AZS?

Paweł Koźlik
Paweł Koźlik
CCC Polkowice kontra KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - to chyba najciekawsza para, rozpoczynającej się w sobotę batalii o półfinał Tauron Basket Ligi Kobiet. Obie ekipy sezon zasadniczy zakończyły z taką samą liczbą punktów (po 37). Polkowiczanki wyższe miejsce w tabeli zawdzięczają tylko lepszym stosunkiem puntów zdobytych do straconych i dzięki temu w rywalizacji z Akademiczkami będą miały przewagę parkietu.
Rywalizacja w pierwszej rundzie play off toczyć się będzie do dwóch wygranych spotkań. Gospodyniami pierwszego pojedynku będą Pomarańczowe, ewentualne trzecie spotkanie zostanie rozegrane również na parkiecie aktualnych wicemistrzyń Polski. - Chcielibyśmy za dwa, trzy tygodnie wrócić do Krakowa na półfinały z Wisłą. To w tej chwili jest nasz cel w rywalizacji z Gorzowem - mówił z nadzieją po przegranym meczu z Białą Gwiazdą coach CCC, Arkadiusz Rusin.

Jak to w wielu przypadkach bywało o wyniku w starciach pomiędzy zespołami z Polkowic i Gorzowa często decydowała dyspozycja dnia połączona z konsekwentną defensywą. Czy tym razem będzie inaczej? Niewykluczone, bo oba teamy posiadają w swoich szeregach indywidualności, które mogą przesądzić o końcowym rezultacie.

Po stronie ekipy Dariusza Maciejewskiego takimi postaciami niewątpliwie są Alyssia Brewer oraz Sharnee Zoll. Obie Amerykanki w tym sezonie radzą sobie znakomicie. Środkowa Brewer zdobywa średnio 21,1 punktu na mecz. Natomiast Zoll jest niewiele gorsza (20,2). Dodatkowo Sharnee świetnie kieruje grą swojego zespołu, rozdając w meczu prawie dziewięć asyst. W tym elemencie koszykarskiego rzemiosła zdecydowanie przewodzi w całej lidze.

Tymczasem w talii trenera Arkadiusza Rusina również nie brakuje liderek. Takową z pewnością jest Aishah Sutherland, która w trudnych momentach potrafi wziąć ciężar odpowiedzialności na swoje barki. Ważną rolę ogrywają też doświadczone Agnieszka Majewska oraz Justyna Jeziorna. Z pewnością nie są to koszykarki, które w meczu zdobywają po 20 oczek, ale pod względem charakteru oraz pozytywnego wpływu na resztę koleżanek są nieocenione.

W sezonie zasadniczym w bezpośrednich konfrontacjach wynik był remisowy 1:1. Zarówno CCC jak i AZS nie dały sobie wydrzeć zwycięstw na własnym terenie. Oba pojedynki miały jednak swoją dramaturgię, bowiem mecze kończyły się po dogrywkach. Do trzeciego starcia doszło natomiast w Pucharze Polski. Tam lepsze okazały się polkowiczanki, ogrywając rywala 69:53.

Wstęp na sobotnie zawody jest darmowy.

CCC Polkowice - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. / sobota 14.03.2015, godz 17:45

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×