AZS łatwo pokonał Jezioro
AZS Koszalin przed własną publicznością rozstrzelał Jezioro. Drużyna Igora Milicia już pod koniec pierwszej połowy zdołała odskoczyć, a później tylko potwierdziła swoją dominację.
Patryk Kurkowski
Im bliżej było końca pierwszej połowy, tym lepiej prezentowali się koszalinianie. Wcześniej akademicy wcale nie wyglądali lepiej od swojego rywala. Właściwie oba zespoły nad wyraz często stawały w miejscu i zmieniały się na prowadzeniu. To zmieniło się dopiero w drugiej odsłonie.
Podopieczni Igora Milicicia powoli odskakiwali tarnobrzeżanom i w końcu dopięli swego. Nic dziwnego. Gospodarze mieli sporo argumentów w tej strzelaninie. Przede wszystkim znakomicie grali Amerykanie - Qyntel Woods i Devon Austin. Poza tym AZS potrafił wykorzystać przewagę w walce podkoszowej.AZS Koszalin - Jezioro Tarnobrzeg 102:75 (19:19, 33:20, 25:16, 25:20)
AZS: Woods 23, Austin 18, Radenović 15, Swanson 13, Szubarga 10, Vrbanc 8, Mielczarek 7, Dąbrowski 4, Pacocha 4.
Jezioro: Bell 21, Wysocki 20, Wall 15, Patoka 9, Willliams 8, Morawiec 1, Wojdyr 1, Miller 0.