Drugi dzień Pucharu Polski: Stelmet ogra Śląsk?

W piątek kolejne cztery drużyny zaprezentują się przed gdyńską publicznością w ramach Pucharu Polski. Bardzo ciekawie zapowiada się starcie Stelmetu ze Śląskiem.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Stelmet Zielona Góra
Hosley powstrzyma Ikovleva? Hosley powstrzyma Ikovleva?
Stelmet Zielona Góra do Trójmiasta przyjechał opromieniony zwycięstwem nad Asseco Gdynia. Chociaż samo spotkanie nie układało się po myśli zielonogórzan od samego początku. Sporo wysiłku kosztował ten mecz ekipę Saso Filipovskiego. Warto przypomnieć, że gospodarze przegrywali już nawet 17:35 w połowie drugiej kwarty. Wówczas jednak wicemistrzowie Polski porządnie wzięli się do pracy i zaczęli gonić rywali. Już do przerwy zredukowali straty do pięciu oczek. Fantastyczna trzecia kwarta (35:12) pozwoliła gospodarzom spokojnie kontrolować wydarzenia na parkiecie do samego końca. - Mieliśmy niezłą trzecią kwartę. Zaczęliśmy przede wszystkim dobrze bronić, z tego były kontry i łatwe punkty. Myślę, że w ogóle możemy być zadowoleni z naszej defensywy w tym spotkaniu - podkreśla Łukasz Koszarek, który w ostatnią sobotę był świetnie dysponowany, rzucił 16 punktów i miał osiem asyst.

W piątek Stelmet Zielona Góra zagra pierwszy mecz w tegorocznej odsłonie Pucharu Polski. Biało-zieloni mierzą w zwycięstwo w całym turnieju. - Nie mamy takiego pucharu w gablocie i fajnie byłoby go wygrać. Czeka nas ciężkie zadanie. Zaczynamy ze Śląskiem, a jak pamiętamy, walczyło się nam z nim bardzo trudno - dodaje Koszarek.

Zielonogórzanie do Trójmiasta przyjechali w czwartek. Część zawodników (m.in. Łukasz Koszarek, Przemysław Zamojski, Adam Hrycaniuk) wraz ze sztabem szkoleniowym oglądała spotkanie Rosy Radom z Asseco Gdynia, które zakończyło się zwycięstwem tych pierwszych. W piątek w godzinach porannych Stelmet odbył pierwszy trening w Gdynia Arena.

Które drużyny awansują do półfinału?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×