Prognoza TBL: Stelmet z największymi szansami na pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej

Już tylko dziesięć kolejek pozostało do końca sezonu zasadniczego. Najłatwiejszą drogę do pierwszego miejsca ma Stelmet Zielona Góra, najtrudniejszą - PGE Turów Zgorzelec.

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski

Aktualnie na czele rozgrywek znajdują się wicemistrzowie Polski. Zespół prowadzony przez Sasę Filipovskiego w pewnym momencie miał serię jedenastu zwycięstw, ale przerwał ją AZS Koszalin. Zielonogórzanie mają jednak całkiem łatwy terminarz do końca rundy zasadniczej.

Drużyna z Winnego Grodu rozegra właściwie tylko trzy trudne spotkania. Stelmet na wyjeździe zagra z Energą Czarnymi Słupsk, Rosą Radom oraz PGE Turowem Zgorzelec. To będą zdecydowanie najtrudniejsze spotkania, bo zielonogórzanie na wyjazdach spisują się przeciętnie. Dotychczas z dziesięciu meczów wygrali sześć.
Z drugiej strony ekipa Filipovskiego jest niepokonana na własnym parkiecie i mało prawdopodobne, aby do końca rundy zasadniczej to się zmieniło. Akurat u siebie wicemistrzowie nie mają trudnych przeciwników i za każdym razem będą zdecydowanym faworytem.

Nie najgorzej przedstawia się też harmonogram potyczek akademików. Koszalinianie z trudnych rywali mają jeszcze przed sobą Rosę Radom, PGE Turów Zgorzelec i Śląsk Wrocław. Do tego grona - z uwagi na mecz na wyjeździe - można też zaliczyć Anwil Włocławek.

Pozostałe będą znacznie łatwiejsze, ale trudno się spodziewać po zawodnikach Igora Milicicia kompletu zwycięstw w konfrontacjach z czołowymi drużynami Tauron Basket Ligi. Koszalinianie nie są jednak w złej sytuacji. Mają tylko punkt straty do Stelmetu, więc przy bardzo wysokiej formie są w stanie to odrobić. Tyle że bezpośredni bilans przemawia na korzyść rywala.

O jeden mecz rozegrany mniej od wymienionego duetu ma PGE Turów. Mistrz Polski ma jeszcze przed sobą zaległe spotkanie z Energą Czarnymi Słupsk. To zgorzelczanom nie ułatwia zadania, które i tak jest trudne. Zespół Miodraga Rajkovicia czekają bowiem starcia ze Śląskiem Wrocław, AZS-em Koszalin oraz na sam koniec ze Stelmetem.

Aż osiem z jedenastu spotkań obrońcy tytułu rozegrają na wyjeździe. To kolejne utrudnienie. W tej sytuacji warto choćby wspomnieć o wizytach w Gdyni, Sopocie czy Włocławku. Zwłaszcza starcie z Asseco będzie dla PGE Turowa ogromnym wyzwaniem, bo dotychczas ekipa Davida Dedka przegrała tylko jedno spotkanie przed własną publicznością.

Biorąc pod uwagę terminarz, ale też dotychczasowe problemy kadrowe, wygląda na to, że zielono-czarnych czeka niezwykle trudna walka o pierwszą lokatę na koniec rundy. Jedno możemy stwierdzić na pewno - to nie oni mają najłatwiejsze zadanie.

Sytuacja na czele tabeli po 20 kolejkach:

Miejsce Drużyna Mecze Punkty +/-
1. Stelmet Zielona Góra 20 36 164
2. AZS Koszalin 20 35 228
3. PGE Turów Zgorzelec 19 34 201

 

Kto zajmie 1. miejsce na koniec rundy zasadniczej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×