Aaron Cel: W koszykówce wynik może zmienić się bardzo szybko
Śląsk Wrocław podczas meczu ze Stelmetem Zielona Góra zanotował serię 21:0. Zielonogórzanie odrobili jednak straty i pokonali ekipę z Dolnego Śląska 80:70.
O ile sobotnie starcie w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego było bardzo ciekawe dla kibiców, to dla zawodników mecz był niezwykle męczący. Ostatecznie po zaciętej walce, ze zwycięstwa mogli cieszyć się podopieczni Saso Filipovskiego. - Wiedzieliśmy, że ze Śląskiem nie będzie grało się łatwo, ale najważniejsza jest wygrana. Fajnie, że to był ciekawy mecz dla kibica. Fani jak zawsze nas wspierali i bardzo im za to dziękujemy - powiedział Aaron Cel.
Wrocławianie w sobotę zanotowali aż 19 strat. - Jestem raczej skromnej natury, więc nie powiem, że to wynika tylko z naszej obrony, ale prawdopodobnie coś w tym jest, bo mieliśmy mocną defensywę. Wiadomo, że ostatnio staramy się twardo bronić, to nasz najmocniejszy punkt. Staramy się utrudniać życie przeciwnikom - zakończył Aaron Cel.