Niechlubny wyczyn w I lidze
Nie będą miło wspominać derbów Mazowsza koszykarze z Siedlec. W pierwszej kwarcie podopieczni Mariusza Niedbalskiego zdobyli na Torwarze... tylko 3 punkty.
Jakub Artych
Derbowy pojedynek Legii Warszawa z SKK Siedlce zapowiadał się bardzo ciekawie. Koniec końców spotkanie w stolicy okazało się bardzo jednostronne. Koszykarze z Siedlec zagrali najgorsze 10 minut w tym sezonie, zdobywając w pierwszej kwarcie tylko trzy punkty. Podopieczni trenera Mariusza Niedbalskiego mieli spore problemy z organizacją gry w ataku. Na dodatek w obozie przyjezdnych zawodziła skuteczność.
Ostatecznie zdecydowane zwycięstwo odnieśli podopieczni Piotra Bakuna, którzy pokonali rywali 69:39 (19:3, 25:16, 9:7, 16:13). Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Michał Aleksandrowicz - 17. W szeregach SKK z kolei 12 oczek zgromadził podkoszowy Łukasz Ratajczak.
Derby bez emocji - relacja z meczu Legia Warszawa - SKK Siedlce