Karol Gruszecki: Wygraliśmy pierwszy mecz z drużyną z czołówki
Koszykarze ze Słupska przerwali serię wygranych spotkań Rosy we własnej hali. Do bardzo ważnego zwycięstwa poprowadził przyjezdnych 25-letni obwodowy, który zdobył najwięcej punktów w tym meczu.
Piotr Dobrowolski
Energa Czarni przyjeżdżali na Mazowsze z serią trzech zwycięstw z rzędu. W niedzielny wieczór przedłużyli tę udaną passę, niespodziewanie pokonując miejscową Rosę 87:78. Tym samym ekipa ze Słupska jest pierwszą drużyną, która wygrała w bieżącym sezonie w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Gruszecki był najlepszym graczem meczu
Podopieczni Mirosława Lisztwana odnieśli zasłużone zwycięstwo. - Bardzo dobrze zagraliśmy na zbiórce, do tego agresywnie na całym boisku. Bardzo dobrze, że wygraliśmy zbiórkę. Z kolei obrona zaczyna się zmieniać na lepsze - zaznaczył 25-latek.
Po triumfie w Radomiu Czarne Pantery zbliżyły się na zaledwie punkt do Rosy. Różnice od miejsca czwartego do dziesiątego są niewielkie. - Trefl ma podobny bilans, blisko są również Anwil i Asseco, więc na pewno do końca sezonu zasadniczego będzie trwała zacięta walka - stwierdził Gruszecki.