Derby Mazowsza dla rezerw Rosy - relacja z meczu ACK UTH Rosa Radom - Legia Warszawa
W ostatnim w tym roku spotkaniu przed własną publicznością rezerwy Rosy pokonały na własnym parkiecie stołeczną Legię 87:72. Przyjezdni wystąpili bez Cezarego Trybańskiego.
Goście zmniejszyli dystans dzięki "trójce" Mateusza Bierwagena (41:39). Tym samym odpowiedział Bonarek. Długo utrzymywała się cztero-, pięciopunktowa przewaga rezerw Rosy, ale po trzech "trójkach" goście uzyskali prowadzenie 50:48. Od tego momentu gra się wyrównała. Po trzeciej części był remis 52:52.
Miejscowi prowadzili 58:52 po przechwycie i wsadzie Szymkiewicza. Legioniści zniwelowali dystans dzięki "trójce" Kobusa. Tym samym odpowiedział wspomniany wcześniej rzucający radomskiej drużyny, lecz gdy zawodnik Legii wykonał rajd od kosza do kosza, rezultat wynosił zaledwie 61:63.
Michał Aleksandrowicz trafił z półdystansu. Udaną próbą zza linii 6,75 m odpowiedział Robert Cetnar, a jego wyczyn skopiował Kapturski (73:64). Gospodarze podwyższyli dystans po ładnej, zespołowej akcji, zakończonej przez Bonarka. Podobnym wejściem popisał się Cetnar.
Gdy Zegzuła wykorzystał osobiste, na tablicy wyników widniał rezultat 81:68. To przesądziło o ostatecznym wyniku tego spotkania.
ACK UTH Rosa Radom - Legia Warszawa 87:72 (19:20, 20:16, 13:16, 35:20)
UTH: Schenk 18, Bonarek 18, Szymkiewicz 16, Zegzuła 13, Cetnar 7, Jeszke 7, Kapturski 6, Sobuta 2, Kardaś 0, Czajkowski 0.
Legia: Paszkiewicz 16, Kobus 15, Aleksandrowicz 10, Bierwagen 9, Kwiatkowski 9, Świderski 4, Ł. Wilczek 4, Bojko 3, M. Wilczek, Zapert 0, Cechniak 0.