Sił wystarczyło na 25 minut - relacja z meczu Basket Gdynia - CCC Polkowice
W ramach 9. kolejki TBLK zespół Basketu Gdynia zmierzył się na własnym boisku z CCC Polkowice. Pomimo wyrównanej walki przez 25 minut gdynianki nie zdołały zaskoczyć przeciwnika i przegrały 48:67.
Spotkanie pomiędzy czwartą, a jedenastą drużyną w tabeli, wbrew wszelkim przedmeczowym oczekiwaniom przez 25 minut było wyrównane, a o zwycięstwie polkowiczanek zadecydowała ich lepsza dyspozycja w końcówce. Choć na początku pierwszej kwarty podopieczne Arkadiusza Rusina prowadziły już 11:3, to gdynianki, głównie dzięki skutecznej Katerynie Dorogobuzovej doprowadziły do remisu, a chwilę później wyszły na dwupunktowe prowadzenie 17:15. Na koniec tej części meczu punktowała jeszcze Magdalena Kaczmarska, ustalając wynik meczu na po 17. W drugiej kwarcie przewaga polkowiczanek momentami stawała się coraz bardziej widoczna. Skutecznie grała Aishah Sutherland, punktowały Kaczmarska oraz Agata Szczepanik i w 17 minucie meczu przyjezdne prowadziły już 30:24. Choć w gdyńskiej drużynie wyniku broniła przede wszystkim Dominika Miłoszewska, to po pierwszej połowie na tablicy wyników było 33:28 dla CCC.
Basket Gdynia - CCC Polkowice 48:67 (17:17, 11:16, 12:17, 8:17)Basket: Dorogobuzova 11, Simon 10, Miłoszewska 10, Naczk, 6, Stankiewicz 6, Jakubiuk 4, Brown 1.
CCC: Sutherland 19, Szczepanik 12, Kaczmarska 11, Swanier 7, Majewska 6, Hall 6, Jeziorna 3, Owczarzak 2, Puss 1.