Sarunas Vasiliauskas: Nie jesteśmy gwiazdami
- Nie ma mówiłbym o tym, że w Treflu Sopot jest "Wielka Trójka". Nie jesteśmy takimi gwiazdami - śmieje się Sarunas Vasiliauskas, litewski rozgrywający.
W czwartek na naszych łamach Tomasz Śnieg bardzo komplementował litewskich zawodników, którzy na co dzień występują w Treflu Sopot. Polski rozgrywający ze Słupska mówił, że to właśnie trójka: Sarunas Vasiliauskas-Eimantas Bendzius-Tautvydas Lydeka wiedzie prym w sopockim zespole. W podobnym tonie wypowiadał się także w ostatnim czasie Dejan Mijatović, szkoleniowiec słupskiego zespołu. Jak widzą to sami zainteresowani?
- Nie przeceniałbym naszej roli. A czemu nikt nie mówi o Michale Michalaku, który jest w bardzo dobrej formie? To samo można byłoby powiedzieć o Pawle Leończyku. Nie chcę mówić, że jesteśmy jakąś "Wielką Trójcą" na wzór Miami Heat. Przecież my nie jesteśmy takimi gwiazdami. Najważniejsze jest to, żeby prezentować się dobrze jako zespół. To jedyna droga do odnoszenia zwycięstw - zaznacza Litwin.