PGE Turów zagra w Turcji. Mistrz powalczy o drugą wygraną
PGE Turów Zgorzelec w czwartkowy wieczór powalczy o drugą wygraną w Eurolidze. Przeciwnikiem mistrzów Polski będzie Fenerbahce Stambuł.
W Tauron Basket Lidze mistrzowie Polski prezentują się znakomicie i kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Na swoim koncie mają już osiem wygranych i przewodzą tabeli. W rozgrywkach euroligowych już tak dobrze, niestety, nie jest. Po sześciu rozegranych spotkaniach - zgorzelczanie na swoim koncie mają jedno zwycięstwo. Niedawno na parkiecie w Lubinie PGE Turów pokonał Bayern Monachium. Mimo niekorzystnego bilansu podopieczni Miodraga Rajkovicia wciąż mają szansę na awans do drugiej rundy. Będące na czwartym miejscu - EA7 Emporio Armani Mediolan na swoim koncie ma dwa zwycięstwa.
Zgorzelczanie w Turcji wystąpią bez Mardy'ego Collinsa, który jest jednym z liderów zespołu. Amerykanin nabawił się kontuzji i do do dyspozycji trenera będzie w następnym tygodniu. - Cały czas czekamy na lepszą formę niektórych graczy, a także na powrót zawodników do gry po kontuzjach, m.in. Mardy'ego Collinsa, który nie zagrał, a który być może będzie gotowy na następny mecz w domu - mówił ostatnio na konferencji prasowej Miodrag Rajković, opiekun mistrzów Polski.
Czwartkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:15. Mecz będzie rozgrywany w hali Sinan Erdem, która może pomieścić aż 16 tysięcy widzów.