Sroga lekcja dla beniaminka - relacja z meczu PTG Sokół Łańcut - Meritumkredyt Pogoń Prudnik

Koszykarze Sokoła Łańcut bez problemów rozprawili się z beniaminkiem z Prudnika. Końcowy rezultat nie oddaje różnicy, jaka była w sobotnim spotkaniu.

Patryk Neumann
Patryk Neumann

Meritumkredyt Pogoń Prudnik tylko przez pierwszych siedem minut dotrzymywała kroku gospodarzom. Prowadziła nawet różnicą kilku punktów. Końcówka pierwszej kwarty należała do Sokoła. Podopieczni Dariusza Kaszowskiego zdecydowanie dominowali w pierwszych trzech kwartach. Wysoko zwyciężyli te części gry i jasne stało się, że do niespodzianki w Łańcucie nie dojdzie.

Nieco ponad siedem minut przed końcem meczu Sokół wygrywał 77:48. Goście w tym sezonie sprawiali już kłopoty nawet w Ostrowie Wielkopolskim, lecz tam wyraźnie polegli w czwartej kwarcie. W Łańcucie właśnie dzięki końcówce meczu zdołali zmniejszyć stratę do piętnastu "oczek". Na parkiecie przebywali już jednak wtedy rezerwowi koszykarze Sokoła.

Najlepiej wśród miejscowych spisał się Maciej Klima. W niespełna 17 minut zdobył 20 punktów i 12 zbiórek. Rafał Kulikowski uzyskał 12 "oczek" i siedem "desek". Bliski double-double był natomiast Tomasz Pisarczyk, który zanotował po dziewięć punktów i zbiórek.

Jeden z czołowych strzelców I ligi, Szymon Rduch zdobył 15 punktów. Trafił połowę swoich rzutów, lecz szczególnie w pierwszych fragmentach spotkania był dla swojej drużyny niezwykle istotnym ogniwem. Skrzydłowy zdobył pierwszych sześć punktów dla Sokoła. Wśród przyjezdnych nieźle wypadł mierzący 207 cm Tomasz Nowakowski (11 punktów i osiem zbiórek).

Gospodarze uzyskali wyraźną przewagę pod tablicami (47:34). Byli też skuteczniejsi od rywali. Koszykarze z Prudnika zawiedli szczególnie na linii rzutów wolnych, gdzie wykorzystali 11 z 24 prób. PTG Sokół Łańcut popełnił 17, a Meritumkredyt Pogoń Prudnik 13 strat, lecz nie miało to wpływu na końcowy rezultat. Łańcucianie odnieśli siódme zwycięstwo w trwającej kampanii i zajmują trzecią pozycję w tabeli. Beniaminek przegrał czwarty mecz z rzędu i o przełamanie złej passy powalczy w kolejną sobotę z GTK Gliwice.

PTG Sokół Łańcut- meritumkredyt Pogoń Prudnik 83:68 (25:16, 23:15, 24:15, 11:22)

Sokół: Klima 20, Rduch 15, Kulikowski 12, Pisarczyk 9, Fortuna 7, Czerwonka 6, Szpyrka 6, Balawender 3, Pławucki 3, Wrona 2, Buszta 0, Jeger 0.

Pogoń: Madziar 11, Nowakowski 11, Stalicki 11, Cichoń 10, Grygiel 8, Leszczyński 8, Pawłowski 5, Chmielarz 3, Bodziński 1, Krawiec 0.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×