Polfarmex sprawi niespodziankę? - zapowiedź meczu Polfarmex Kutno - WKS Śląsk Wrocław

Drużyna z Kutna opromieniona dwoma zwycięstwami z rzędu podejmować będzie WKS Śląsk. Faworytem sobotniej potyczki będą jednak goście z Wrocławia.

Jakub Artych
Jakub Artych
Koszykarze z Wrocławia sezon rozpoczęli kapitalnie. Podopieczni trenera Emila Rajkovicia potrafili pokonać już Stelmet Zielona Góra, Trefl Sopot czy Energę Czarnych Słupsk. W ostatniej kolejce Śląsk nie dał żadnych szans ekipie z Tarnobrzega, która okazała się słabsza od rywali przynajmniej o jedną klasę.
Mimo znakomitego początku rozgrywek, szkoleniowiec wicelidera TBL twardo stąpa po ziemi. Emil Rajković dla naszego portalu podkreślał, iż celem zespołu jest niezmiennie faza play-off. - Podchodzę bardzo realistycznie do naszych szans biorąc pod uwagę budżet, skład oraz konkurencję w TBL. Sądzę, że naszym obowiązkiem jest awans do fazy play-off, a jeśli awansujemy do czołowej czwórki to będzie bardzo dobry wynik dla Śląska, a wynikiem wspaniałym byłoby zdobycie medalu - tłumaczy sternik Śląska. O kolejne zwycięstwo w lidze koszykarze z Wrocławia rywalizować będą w Kutnie. Miejscowy Polfarmex po znakomitych transferach może okazać się nawet czarnym koniem rozgrywek. Mając w składzie rewelacyjnego Kwamaina Mitchella, drużyna z Kutna może z powodzeniem rywalizować z każdym zespołem w ekstraklasie. - Gra naprawdę świetnie. Oprócz tego, że ma świetne statystyki to dodatkowo dobrze kieruje zespołem na boisku i czyta grę - chwali kolegę z drużyny Krzysztof Jakóbczyk.

Podopieczni Jarosława Krysiewicza przystąpią do sobotniego spotkania z serią dwóch zwycięstw z rzędu. Ostatnie z nich beniaminek odniósł w Dąbrowie Górniczej, pokonując miejscowy MKS. - Zdecydowanie gramy coraz lepiej i z meczu na mecz jesteśmy w coraz lepszej formie. Wiem, że przed sezonem nie wyglądało to dobrze, ale teraz notujemy progres. Myślę, że dzieje się tak dlatego, iż w każdym meczu jesteśmy prawdziwym zespołem - podkreśla Grzegorz Grochowski.

Beniaminka z Kutna z pewnością czeka bardzo trudne zadanie. W szeregach Śląska znajdziemy kilku  zawodników, którzy mogą w wielu momentach wziąć ciężar zdobywania punktów na swoje barki. Motorem napędowym drużyny z Wrocławia jest natomiast Robert Skibniewski. Kapitan wicelidera rozgrywek w poprzedniej kolejce w niespełna 24 minuty gry zdobył 13 punktów przy stuprocentowej skuteczności z gry (6/6), miał 7 asyst oraz 4 zbiórki. 30-letni zawodnik w sobotę będzie musiał jednak zatrzymać Kwamaina Mitchella, którego umiejętności są nam wszystkim doskonale znane.

W obozie beniaminka wiele zależeć będzie również od postawy Bartłomieja Wołoszyna, który w szeregach Polfarmexu z polskich zawodników prezentuje się zdecydowanie najlepiej. Z meczu na mecz rośnie forma Patrika Audy, który w pojedynku z MKS-em zdobył 16 punktów. Czy koszykarze z Kutna będą w stanie sprawić niespodziankę i pokonać faworyzowaną drużynę z Wrocławia?

Polfarmex Kutno - WKS Śląsk Wrocław / sobota, 08.11.2014 r., godz. 17:30

Nie mam czarodziejskiej różdżki - rozmowa z Emilem Rajkoviciem, trenerem Śląska Wrocław

Która drużyna zwycięży w sobotę w Kutnie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×