Jamar Diggs rozczarowuje. Będą zmiany w Polskim Cukrze Toruń?

Jamar Diggs jak na razie bardzo kiepsko spisuje się w barwach Polskiego Cukru Toruń. Zawodnik ma jednak pewną pozycję w zespole.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

W czterech pierwszych spotkaniach sezonu Jamar Diggs zdobył łącznie zaledwie 25 punktów oraz rozdał 17 asyst, co daje mu średnią 6,3 oczek oraz 4,3 asyst na mecz. W ostatnim pojedynku z PGE Turowem Zgorzelec zawodnik miał zaledwie 18-procentową skuteczność z gry! Nie ma co ukrywać, że Amerykanin jak na razie rozczarowuje działaczy, jak i sztab szkoleniowy. Mimo wszystko zawodnik dostanie kolejne szanse.

- Nie ma co go oceniać na tle bardzo dobrego zespołu jakim jest PGE Turów Zgorzelec. Na pewno chłopak się stara, wnosi do zespołu energię. Miał czyste pozycje, ale nie trafił. Mam nadzieję, że w następnych meczach będzie lepiej z tą egzekucją - zaznacza Milija Bogicević, szkoleniowiec Polskiego Cukru Toruń.

W ekipie z Grodu Kopernika jak na razie nie będą przepracowane żadne zmiany personalne. - To nie jest tak, że z kogoś chcemy zrezygnować, czy zatrudnić kogoś nowego. Po prostu uważam, że część gracz stać na lepszą grę. Dostali szansę od klubu i ich zadaniem jest to, żeby spisywać się jak najlepiej. Muszą dać z siebie więcej w kolejnych meczach - mówi dość tajemniczo trener Bogicević. Serbski szkoleniowiec nie chce zdradzać, kogo ma na myśli, mówiąc: "nieco rozczarowuje". - Nie mam w zwyczaju krytykować swoich zawodników - przyznaje trener.

Krzysztof Sulima: Dostaliśmy kubeł zimnej wody

Czy w drużynie z Torunia powinny zajść zmiany?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×