Adam Hrycaniuk: Na porażce zaważyła defensywa
Stelmet Zielona Góra wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w bieżącej edycji Pucharu Europy. W trzeciej kolejce biało-zieloni ulegli ekipie z Podgoricy 76:90.
- Mieliśmy dobre fragmenty, ale w przekroju całego meczu nasza gra nie wyglądała najlepiej. Stracone 90 punktów to za dużo, szczególnie we własnej hali i to nasz główny mankament, który przeważył o naszej porażce. Duża zdobycz punktowa przeciwnika wynikała z tego, że widocznie nasza obrona nie była zbyt solidna - skomentował Adam Hrycaniuk, który w środę zdobył dla Stelmetu Zielona Góra 13 punktów.
Podopiecznym Andrzeja Adamka nie udało się powstrzymać zawodników ekipy z Czarnogóry jeśli chodzi o rzuty zza łuku. Koszykarze Buducnostu Voli Podgorica trafili 15 z 28 oddanych prób za trzy punkty. - 15 trójek to dużo - wynikało to z tego, że Omar Cook bardzo dobrze rozgrywał, wymuszał na siebie pomoc i odrzucał piłkę na obwód. Rywale zagrali bardzo mądrze, kreowali długie akcje. My gubiliśmy się w 20-22 sekundzie ich akcji, zostawialiśmy pustego człowieka, a wtedy oni trafiali - zakończył Hrycaniuk.