Premierowy sukces w wielkim stylu - relacja z meczu GTK Gliwice - Zagłębie Sosnowiec

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zagłębie Sosnowiec odniosło pierwsze zwycięstwo w sezonie na parkietach I ligi. Zespół Tomasza Służałka w sensacyjnie wysokich rozmiarach rozgromił w sobotę GTK Gliwice.

Derby województwa śląskiego zapowiadały się ciekawie. Wyżej w tabeli byli koszykarze z Gliwic i to oni wygrali trzy przedsezonowe sparingi, lecz te mecze były bardzo wyrównane. Scenariusz sobotniego spotkania jednak całkowicie zaskoczył. Zostało ono zupełnie zdominowane przez gości z Sosnowca. Gospodarze prowadzili tylko na początku 2:0. Jeszcze w połowie pierwszej kwarty był remis 11:11, lecz wtedy serią 14 punktów popisało się Zagłębie. Zespół, który w pierwszych czterech kolejkach nie odniósł zwycięstwa tego dnia panował nad boiskowymi wydarzeniami. Wygrał wszystkie cztery kwarty, a najbardziej wyrównana była trzecia odsłona, którą GTK przegrał 17:21. [ad=rectangle] Zagłębiacy zdobyli 96 punktów i statystyki potwierdziły, że mieli dobrze nastawione celowniki. Trafili oni 60 proc. rzutów za dwa punkty i połowę "trójek" (11/22). Gospodarze popełnili 21 strat przy ośmiu rywali. Podobna przewaga gości uwidoczniła się również w asystach (21:9). Do poprawy zawodnicy prowadzeni przez Tomasza Służałka mają, natomiast rzuty wolne (9/19). Zebrali też o sześć piłek mniej niż rywale.

To było show pięciu koszykarzy. Czterech z nich zdobyło łącznie 73 punkty, czyli 13 więcej niż cały zespół z Gliwic. Najlepiej wypadł Paweł Bogdanowicz, który rzucił 22 "oczka" trafiając 5/7 "trójek". Do tego dołożył po sześć zbiórek i asyst. Marcin Kosiński uzyskał 17 punktów, sześć asyst i cztery zbiórki. Wspierali ich również Grzegorz Mordzak i Marek Piechowicz.

Tym piątym, wyróżniającym się zawodnikiem był Patryk Nowerski. Do ośmiu punktów i sześciu zbiórek dołożył on siedem bloków. Po dwie "czapy" otrzymali: Łukasz Paul i Paweł Szymański. Nowerski zablokował też trzech innych koszykarzy. Z Gliwickiej ekipy trudno kogoś wyróżnić. Tomasz Wróbel zdobył 15 punktów, lecz zanotował też siedem strat.

GTK Gliwice - Zagłębie Sosnowiec 60:96 (18:30, 16:23, 17:21, 9:22)

GTK: Wróbel 15, Fraś 9, Szymański 8, Donigiewicz 6, Maj 6, Paszek 6, Paul 6, Kołcz 4, Podulka 0, Weiss 0.

Zagłębie: Bogdanowicz 22, Mordzak 18, Kosiński 17, Piechowicz 16, Nowerski 8, Wójciak 5, Milewski 4, Przyborowski 4, Gospodarek 2, Broda 0, Najman 0, Osiakowski 0.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
adak
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sosnowiec pewnie sprawi parę niespodzianek w tej lidze,maja zawodników którzy maja wiele do udowodnienia w światku koszykarskim.rozmiary wygranej imponuja,choc odniesione nad slabiutkimi gliwic Czytaj całość
avatar
templeton
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najwyraźniej potrzeba im czasu by się zgrać.Terminarz nie sprzyjał,ale teraz powinno być już lepiej.  
avatar
sokar
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba przyznać że Zagłębie zagrało na świetnym %.