Jeden możliwy scenariusz? - zapowiedź meczu PGE Turów Zgorzelec - Polfarmex Kutno
W poniedziałek na zakończenie 3. kolejki, mistrz Polski podejmować będzie Polfarmex Kutno. Zdecydowanym faworytem pojedynku będą podopieczni Miodraga Rajkovicia.
Co prawda zdecydowanym faworytem pojedynku będą gospodarze, to jednak beniaminek z Kutna z pewnością tanio skóry nie sprzeda. Na dodatek Polfarmex przyjedzie do Zgorzelca opromieniony wysokim zwycięstwem nad Polpharmą Starogard Gdański. - Z pewnością jedziemy do Zgorzelca powalczyć z aktualnymi mistrzami Polski. Chcemy pokazać również jeszcze lepszą postawę na parkiecie w stosunku do poprzedniego meczu - analizował dla SportoweFakty.pl Hubert Pabian.
W podobnym tonie wypowiada się skrzydłowy beniaminka - Marcin Malczyk, który po wielu tygodniach nieobecności wraca do zespołu Jarosława Krysiewicza. Przypomnijmy, iż były zawodnik MOSiRu Krosno na początku okresu przygotowawczego doznał kontuzji, która okazała się poważniejsza niż przypuszczano. - Polfarmex może nawiązać walkę z każdym zespołem w tej lidze. Pokazał to między innymi ostatni sparing przed rozgrywkami, wygrany ze Stelmetem. Wystarczy tylko rzucić o jeden kosz więcej od przeciwnika - analizuje 32-letni koszykarz.W szeregach Turowa jest wielu zawodników, którzy w danym spotkaniu mogą wziąć ciężar zdobywania punktów na swoje barki. W zespole z Kutna natomiast motorem napędowym jest Kwamain Mitchell, który znakomicie wkomponował się do ekipy Polfarmexu. Z pewnością zatrzymanie rozgrywającego będzie jednym z zadań mistrza Polski na poniedziałkowy pojedynek. Czy na zakończenie 3. kolejki w Zgorzelcu będziemy świadkami niespodzianki?
PGE Turów Zgorzelec - Polfarmex Kutno / poniedziałek, 20.10.2014 r., godz. 18:30