Marcin Nowakowski: Ten zespół będzie bił się o najwyższe cele

Polski Cukier w piątek debiutuje w Tauron Basket Lidze. Jak zaprezentuje się beniaminek z Torunia w najwyższej klasie rozgrywkowej?

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Rywalem torunian będzie Anwil Włocławek, który do tego sezonu przystępuje z dużymi nadziejami. Jednakże w Toruniu również są wysokie aspiracje, czego nie ukrywają sami koszykarze.

- Ten zespół będzie bił się o najwyższe cele w lidze. Personalnie wyglądamy naprawdę solidnie. Beniaminek to tylko z nazwy tak naprawdę. Będziemy starali się walczyć w każdym meczu, ale przed sezonem ciężko wszystko zaplanować. Wydaje mi się, że Rosa Radom nie planowała czwartego miejsca w lidze... - zaznacza Marcin Nowakowski, który do Torunia przywędrował z zespołu Jeziora Tarnobrzeg.

Rozgrywający Polskiego Cukru zapowiada, że nowa drużyna jest gotowa do rozgrywek. - Chcemy grać bardzo zespołowo. Mamy dwunastu równorzędnych koszykarzy w składzie i każdy może coś dać zespołowi. Każdy jest głodny gry i czeka tylko na swoją szansę. Jak jeden gracz będzie miał gorszy dzień, to drugi będzie w stanie wejść na parkiet i dać z siebie wszystko - ocenia zawodnik, który atutu Polskiego Cukru upatruje.... w nowo wybudowanej hali.

- Jest to dość specyficzny obiekt. Trybuny są dość daleko oddalone od parkietu. Trudno było nam na początku się do niego przyzwyczaić, ale z biegiem czasu czujemy się coraz lepiej. Wydaje mi się, że w trakcie sezonu to może być nasz atut. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego obiektu. Można powiedzieć, że to nasz chleb powszedni, ale rywale nie mogą tak powiedzieć. To może być coś trudnego dla przeciwników - przyznaje Marcin Nowakowski.

Czy Polski Cukier Toruń awansuje do play-offów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×