Craig Williams na testach w Jeziorze Tarnobrzeg

Bartosz Półrolniczak  19 Września 2014, 17:44

Już w najbliższy weekend Zbigniew Pyszniak będzie miał do dyspozycji kolejnego Amerykanina, który ma być w założeniu jednym z liderów i kluczowych graczy w rotacji podkoszowej. Po tym, jak zaufania w Tarnobrzegu nie zdobył Melsahn Basabe przed szansą stanie jego rodak - Craig Williams, który w odróżnieniu od byłego reprezentanta USA U-19 ma już za sobą sezon na europejskich parkietach.

Williams mierzy 209 cm i może grać na pozycji silnego skrzydłowego i centra. 25-letni zawodnik w sezonie 2013/2014 rywalizował na Cyprze, grając w drużynie Yenicami. Amerykanin jest Absolwentem Texas Christian University.

Podkoszowy niemal z marszu zagra w sobotnim meczu z Wikaną Start Lublin. Williams ma dwa tygodnie, by przekonać Zbigniewa Pyszniaka do tego, że warto go zakontraktować. W przeciwieństwie do Basabe jest graczem dość anonimowym i ciężko powiedzieć, czy może się okazać zawodnikiem, który ma szansę zaistnieć na poziomie TBL.

Nie będzie to ostatnia roszada kadrowa w zespole Jeziorowców. W klubie przewidują także wzmocnienie rotacji wśród Polaków.

Melsahn Basabe nie zagra w Jeziorze