WNBA: Faworyci lekko nie mieli

W czwartek rozegrano pierwsze spotkania fazy play-off w WNBA. Indiana Fever pokonała na swoim parkiecie 78:73 Washington Mystics.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski
Na pięć sekund przed końcem gospodynie prowadziły tylko dwoma punktami. Dzięki trzem skutecznym rzutom wolnym w samej końcówce Indiana zapewniła sobie pierwsze zwycięstwo w półfinale Konferencji Wschodniej. Wyborne spotkanie rozegrała Tamika Catchings, która do 22 punktów dołożyła 10 zbiórek i 7 przechwytów.
Spore emocje były też w drugim czwartkowym spotkaniu, w którym Minnesota Lynx pokonała różnica 4 "oczek" San Antonio Stars. Tu również były emocje do samego końca - na 1,9 s przed ostatnią syreną przewaga mistrzyń NBA wynosiła tylko dwa punkty. Wtedy jednak dwa wolne trafiła fenomenalna tego wieczoru Maya Moore i wygrana Lynx stała się faktem. W całym spotkaniu Moore zapisała na swoim koncie 26 pkt, 7 as. i 6 zb.

W piątek kolejne mecze półfinałów konferencji. W barwach Phoenix Mercury zagra jedyna Polka w WNBA - Ewelina Kobryn.

Indiana Fever - Washington Mystics 78:73 (22:13, 8:23, 17:14, 31:23)

Najwięcej punktów:
dla Fever: Catchings 22 (10 zb), January 15, Zellous 10
dla Mystics: Latta 22, Meesserman 17, Currie 11.

Widzów: 5576.

Stan rywalizacji 1:0 dla Indiany.

Skrót meczu:

Minnesota Lynx - San Antonio Stars 88:84 (24:16, 16:14, 25:23, 23:31)

Najwięcej punktów:
dla Lynx: Moore 26, Augustus 16, McCarville, Whalen 10 (11 as.)
dla Stars: McBride 20, Hammon 17, Young-Malcolm 16, Adams 12 (10 zb.)

Widzów: 8523.

Stan rywalizacji 1:0 dla Minnesoty.

Kolejne mecze 23 sierpnia.

Skrót meczu:


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×