EuroBasket o krok! - relacja z meczu Niemcy - Polska

się wzajemnie uzupełniali.Bardzo mnie osobiście ucieszył fakt,że w zespole potrafi co najmniej pięciu zawodników z powodzeniem i nie jednokrotnie wykorzystywać rzuty za 3 pkt-y.Co przy urozmaiceniu gry zarówno rzutami z pod kosza jak i z półdystansu pozwoliło naszej drużynie na pełną kontrolę w tym meczy praktycznie od początku do końca jego trwania.Widać było,że nasi nie grali monotonnie i aż tak bardzo schematycznie, starali się zmieniać pomysły na dochodzenie do pozycji rzutowych i zdobywanie punktów.Bardzo fajny mecz zagrali poza oczywiście Ponitką ( któremu zdarzały się małe niedociągnięcia co prawda ale.. no generalnie ok), oczywiście Aron Cel co mnie osobiście bardzo cieszy bo chłopak jak gra pewnie i nie nie myśli o strachu to potrafi grać bardzo skutecznie ,poza nimi oczywiście Kulig który pomału zaczyna się odblokowywać w kadrze i wchodzić na swoje właściwe możliwości,ponadto nie sposób nie o dziwo..!?? pochwalić Adama Hrycaniuka,który wreszcie zaczyna być i bardziej ruchliwy i co najważniejsze coraz częściej zdarza mu się w kadrze trafić do kosza i to nawet z półdystansu ( ale na marginesie od razu dodam,żeby Adam nie nadwyrężał tego elementu rzutowego nazbyt często bo z rachunku prawdopodobieństwa nie wynika jasno czy i na ile był to jego dzień życia,a na ile ten facet pooprawił wreszcie jakość rzutową na dłużej, ale za wczoraj bez wątpienia należy się pochwała dla Adama),Skiba też zagrał niezły mecz i mam nadzieję ze się wyrobi w kadrze na tej pozycji jeszcze bardziej.Z negatywnych punktów to martwi przede wszystkim Przemek Zamojski bo facet ma papiery na skuteczne granie,a do pełnej dyspozycji rzutowej mu sporo brakuje, no i oczywiście Szewczyk po raz kolejny zawiódł niestety.Te jego szalone i nieskoordynowane rzuty za trzy mogły po raz kolejny zniweczyć cały trud drużyny,ale tym razem całe szczęście,że trener nie zastanawiał się ani chwili i natychmiast Szewczyka ściągnął po takim bezmyślnym zagraniu.Po raz kolejny bowiem rzucał za trzy bez możliwości zbiórki piłki pod koszem po nieudanym rzucie.Takie zagrania są bardzo nieodpowiedzialne z punktu widzenia interesu całej drużyny i dobrze ze trener natychmiast zareagował i go ściagnął z boiska po takim szaleństwie rzutowym. Waczyński w tym meczu mam wrażenie był mniej widoczny.Na koniec chciałbym jeszcze raz pochwalić całą drużynę jako kolektyw ,drużynę i zachęcić do dalszej ciężkiej pracy bo jak widać efekty pomału pomału,ale zaczynają się pojawiać i życzę im żeby zagrali jeszcze lepiej z każdym następnym meczem ku radości swojej i wszystkich sympatyzujacych z drużyna kibiców.

OD PANA Z NORWEGI Z KTÓRYM OD LUTEGO WSPÓŁPRACUJE GRAŁEM JUŻ JEGO KUPONY I SPORO WYGRAŁEM [ RÓŻNE DYSCYPLINY] KAŻDEJ ZAINTERESOWANEJ OSOBIE PRZESYŁAM KUPON OTWARTY ZAGRANY PRZE ZEMNIE WŁAŚNIE NA TE DWA SPOTKANIA KONTAKT TELEFONICZNY 519-631-731

niezaprzeczalnie,jego rzuty face to face rewelacja.Gratulacje dla pozostalych chlopakow,wielkie brawa!

stopniu spowodowana chęcią zmazania plamy po niedzielnej porażce z Austrią. W taki oto sposób mamy bardzo prawdopodobne pierwsze miejsce w grupie na koniec :) Wystarczy zlać Austriaków za tydzień na koniec. Ps. Hrycaniuk mecz życia!

sposób, a nie wymagać samych przekonywujących zwycięstw od drużyny, która raz, że jeszcze nie do końca jest ze sobą zgrana, a dwa że jest osłabiona przez różne czynniki.

a teraz dostali lanie od polskich koszykarzy. Pięknie :D