EuroBasket krok bliżej! - relacja z meczu Polska - Niemcy

Po niezwykle emocjonującym spotkaniu Polska pokonała Niemcy 68:67 na inaugurację eliminacji do mistrzostw Europy. Losy meczu ważyły się do ostatnich sekund.

Jacek Konsek
Jacek Konsek
Już pierwszym mecz eliminacji do przyszłorocznego EuroBasketu był niezwykle ważny i istotny dla końcowego układu tabeli grupy C. Polacy i Niemcy byli stawiani w gronie kandydatów do zajęcia 1. miejsca i jak pokazało spotkanie w Toruniu, tak właśnie było. Kapitalne i emocjonujące widowisko trzymało w napięciu do ostatnich sekund. Na szczęście zakończyło się happy endem dla podopiecznych Mike'a Taylora.
Biało-czerwoni rozpoczęli z dużym animuszem i już w premierowej odsłonie mieli siedem punktów przewagi (17:10). Wszystko za sprawą niesamowitego początku Adama Waczyńskiego, który grał jak w transie. Trafił cztery trójki z rzędu i po zaledwie kilku minutach miał na swoim koncie 14 punktów! Dobra gra w ofensywie nie szła jednak w parze ze skuteczną defensywą. Nie potrafiliśmy dobrze zorganizować się w obronie, dzięki czemu gracze Emira Mutapcicia dotrzymywali nam kroku. W drugiej kwarcie po trójce rozgrywający Atlanty Hawks Dennisa Schrödera zrobiło się remisowo, a chwilę potem nasi rywale prowadzili nawet 31:30. Na przerwę polscy koszykarze schodzili jednak w dobrych humorach, ponieważ kapitalnym buzzer beaterem popisał się Robert Skibniewski, który do przerwy miał siedem punktów i aż pięć asyst.

W drugiej połowie Polska osiągnęła nawet 10 punktów przewagi (53:43), lecz prowadzenie to nie było stabilne. W naszej ekipie wyróżniał się Mateusz Ponitka oraz Aaron Cel, z kolei w szeregach Niemców nikt nie potrafił zatrzymać Heiko Schaffartzika. Doświadczony snajper w trzeciej odsłonie zdobył aż 11 punktów i dał swojemu teamowi nadzieję na korzystny wynik.

Elias Harris skutecznymi akcjami zniwelował całe prowadzenie Polaków i już na początku czwartej odsłony zrobiło się remisowo. Wszystko zmierzało ku dramatycznej końcówce, w której miała zdecydować jedna lub dwie akcje. I tak się stało. Choć po trójce i skutecznych rzutach wolnych Schrodera Niemcy prowadzili 67:66, to ostatnie słowo należało do biało-czerwonych. Ponitka wymusił faul i chwilę później nie zadrżała mu ręka na linii rzutów wolnych. Niedzielny sukces miał wielu ojców. Świetnie rozpoczął Waczyński, którego w drugiej połowie godnie zastąpił Ponitka. Double-double Cela, twarda walka Przemysława Karnowskiego oraz niezwykle cenne doświadczenie "Skiby" złożyły się na jakże potrzebne, pierwsze dwa punkty w eliminacjach do ME 2015.

W środę Polacy zmierzą się z Luksemburgiem. Początek spotkania o godzinie 19:30.

Polska - Niemcy 68:67 (22:20, 14:11, 20:19, 12:17)

Polska: Waczyński 19, Ponitka 16, Cel 10 (10 zb), Karnowski 8, Skibniewski 7, Zamojski 5, Kulig 3, Hrycaniuk 0, Łączyński 0, Gielo 0, Szewczyk 0.

Niemcy: Schroder 16, Schaffartzik 16, Harris 9, Benzing 8, Kleber 6, Zirbes 6, Vargas 2, Tadda 2, Theis 2, Staiger 0, Seiferth 0.

MVP meczu powinien zostać...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×