Janusz Jasiński: W stosunku do Johnsona jest doza niepewności
Czy Daniela Johnsona stać na osiąganie podobnych statystyk w Polsce, jak miało to miejsce w lidze australijskiej? - Nigdy nie grał w Europie, więc jest doza niepewności - powiedział Janusz Jasiński.
Dawid Borek
Nowy zawodnik Stelmetu Zielona Góra podczas ostatniego sezonu w lidze australijskiej notował średnio 19 punktów i siedem zbiórek na mecz. Jak przekonuje Janusz Jasiński, rozgrywki w Australii nie stoją na gorszym poziomie niż liga w Polsce, co daje nadzieję na skuteczną grę Johnsona w biało-zielonych barwach. - Zachęcam do obejrzenia finałów ligi australijskiej, w których zresztą grał Johnson, by zobaczyć, jaki postęp uczyniły rozgrywki w Australii w ostatnich latach. Na Antypodach warunki finansowe są nieco wyższe niż w Polsce, na poziomie średniego kraju europejskiego. Z tego co pamiętam, Daniel został wybrany najlepszym centem ligi australijskiej i najlepszym zawodnikiem krajowym - powiedział właściciel zielonogórskiego klubu.Johnson jest kolejnym nowym zawodnikiem, którego zatrudnił zielonogórski klub podczas bieżącego okienka transferowego. W ubiegłym tygodniu kontraktami ze Stelmetem związali się Quinton Hosley i Chevon Troutman. - Nasze nowe nabytki to zawodnicy o bardzo silnej osobowości, którzy mogą wziąć ciężar gry na swoje barki. Właśnie o takich koszykarzy nam chodziło. Mamy zawodników o różnych narodowościach, dzięki czemu tworzy się symbioza, więc nie będą występowały pojedyncze grupy - zakończył Janusz Jasiński.