Dlaczego Michael Hicks nie gra? Olszewski: Może zawodnik coś kombinuje?

Zawodnik Polpharmy Starogard Gdański, Michael Hicks od trzech pojedyków narzeka na dość poważne bóle żołądka. Stanem zdrowia gracza mocno zaniepokojeni są kibice oraz działacze klubu.

Patryk Butkowski
Patryk Butkowski

Gdy jednak Amerykanin kilka dni temu przeprowadzone miał gruntowne badania, to okazało się, że nic mu nie jest. Co tak naprawdę dzieje się z doświadczonym rzucającym Kociewskich Diabłów?

- Michael Hicks od niedzieli, przed meczem z Asseco stwierdził, że boli go żołądek, a my podejrzewaliśmy u niego jakąś grypę żołądkową - informuję nas Roman Olszewski. - Koszykarz miał jednak badania, które wykazały, że nic mu nie jest. Doszły do mnie wcześniej już takie opinie, że to klub coś kombinuje czy pokłócił się z trenerem. Dlaczego wszyscy zawsze tak sądzą? Ale może właśnie jest odwrotnie i są to jakieś kombinacje zawodnika? - zastanawia się prezes Polpharmy.

Michaela Hicksa na pewno zabraknie na parkiecie w środowym spotkaniu z AZS-em Koszalin.

- On nie trenował przez cały tydzień, więc jego gra jest wykluczona - podkreśla Olszewski. - Zespół bez swojego lidera radzi sobie jednak bardzo dobrze - kończy.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×