Łukasz Koszarek: Druga kwarta dodała nam animuszu
Stelmet Zielona Góra w środę, bez żadnych problemów, pokonał przed własną publicznością drużynę Anwilu Włocławek 83:66. Kolejne dobre spotkanie zagrał Łukasz Koszarek.
Mihailo Uvalin w środę dał szansę na grę wszystkim zawodnikom ze składu. Sporo minut otrzymał Mantas Cesnauskis, który w ostatnich pojedynkach spotkania oglądał z reguły z ławki rezerwowych. - To spory handicap, bo trener mógł rotować składem, intensywność gry nie spadała. Potrzebujemy Mantasa, trochę pograł. Na pewno to dla niego dobre przed play-off. Skupiamy się na naszej drużynie, by nasza gra była na wysokim poziomie, by forma na play-off była jak najlepsza - dodał reprezentant Polski.
Kolejne spotkanie biało-zieloni zagrają już w sobotę, kiedy to podejmą zespół Trefla Sopot. - Na pewno będzie ciężko, ale to będzie świąteczny dzień, więc spodziewam się dobrej koszykówki i wielu kibiców na trybunach - zakończył Łukasz Koszarek.