WKS zrobił swoje, Kotwica bez szans

Trwa koszmarna seria Kotwicy Kołobrzeg. Czerwona latarnia Tauron Basket Ligi poległa tym razem we Wrocławiu, gdzie miejscowi zdobyli aż 93 punkty.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak

Może nie była to łatwa i przyjemna przeprawa, ale koniec końców wrocławianie odnieśli już trzecie zwycięstwo z rzędu i szóste w drugim etapie sezonu 2013/2014. Dolny Śląsk w ponurych nastrojach opuszczali tym razem przyjezdni z dalekiego Kołobrzegu. Kotwica przegrała jak na razie wszystkie pojedynki w dolnej szóstce i z bilansem 4-25 zamyka tabelę Tauron Basket Ligi.

Wszyscy spodziewali się pogromu w wykonaniu podopiecznych Jerzego Chudeusza, tymczasem goście opierali się nadzwyczaj długo. Wojskowi prowadzili do przerwy zaledwie 49:41, ale korzystny wynik dla gospodarzy nawet na moment nie był zagrożony.

Wrocławianie po zmianie stron tylko powiększyli dzielący dystans i triumfowali ostatecznie 93:70. Co ciekawe, miejscowi aż 60 punktów zdobyli spod kosza, a świetną partię rozegrał Radosław Hyży. Doświadczony podkoszowy umieścił w koszu wszystkie 10 oddanych prób z gry oraz dwa rzuty wolne! 37-latek spędził na placu boju zaledwie 22 minuty!

18 punktów, 11 zbiórek i 5 asyst to dorobek Paula Millera. Dokładnie taką samą ilość piłek rozdali również Robert Skibniewski oraz Dominique Johnson, a cały WKS miał w sumie aż 24 drużynowe asysty i 19 przechwytów. 20 strat popełnili natomiast przyjezdni, którzy rzucali również z gry z blisko 10-procentową gorszą skutecznością niż miejscowi.

Kotwicę przed siódmą porażką w szóstkach chciał uchronić Grzegorz Arabas, ale nawet jego 25 punkty zdobyte w dwudziestu jeden rzutach okazały się daremnym wysiłkiem. 13 oczek i 14 zbiórek zapisał na swoim koncie Rafał Bigus, drugi najlepszy spośród przegranych.

WKS po środowym triumfie plasuje się na ósmym miejscu, ustępując tylko zespołowi Asseco Gdynia. Podopieczni Davida Dedka pokonali AZS Koszalin, a ci w konsekwencji spadli na dziewiątą lokatę w ligowej tabeli.

WKS Śląsk Wrocław - Kotwica Kołobrzeg 93:70 (24:17, 25:24, 24:19, 20:10)

WKS: Hyży 22, Miller 18, Sulima 11, Skibniewski 10, Kikowski 10, Johnson 9, Gabiśki 6, Ochońko 5, Kulon 2,

Kotwica: Arabas 25, Bigus 13, Gospodarek 12, Piechowicz 8, Złoty 7, Ciechociński 3, Lasota 2, Goiński 0, Żołnierczuk 0.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×