Ryan Wittman w Zastalu! (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Działacze Zastalu nie próżnują i zgodnie z wcześniejszymi informacjami zakontraktowali zagranicznego gracza na pozycję numer 3. Jak poinformowano na zwołanej w środę w hotelu Dana konferencji prasowej, nowym niskim skrzydłowym klubu z Zielonej Góry został 24-letni Amerykanin Ryan Wittman, prywatnie syn Randy'ego, byłego trenera Minnesoty Timberwolves i Cleveland Cavaliers, a obecnie asystenta w Washington Wizards.

- Ryan Wittman to absolwent Uniwersytetu Cornell, tego samego, w barwach którego grał Jeff Foote, z którym podpisaliśmy kontrakt tydzień temu. Statystyki Ryana są bardzo dobre jeśli chodzi o rzuty za trzy punkty. Przez cały okres uniwersytecki jego statystyki za trzy punkty były powyżej 40 procent, co jest bardzo fajnym wynikiem. W ostatnim sezonie na 33 minuty spędzane średnio na parkiecie, zdobywał przeciętnie 17,5 punktu. W pierwszym sezonie poza Stanami Zjednoczonymi Wittman grał we włoskim klubie Forli. Rozegrał tam tylko 14 spotkań i kontrakt został rozwiązany ze względu na problemy finansowe klubu. Poza tym potrzebowali zawodnika na pozycję nr 1 i gracz z pozycji nr 3 był im zbędny. Mimo tylko 14 meczów, Ryan miał bardzo fajne statystyki w lidze włoskiej. Procent rzutów za trzy był co prawda trochę niższy niż podczas kariery uniwersyteckiej, ale 30 procent to też dobry wynik. Po przygodzie we Włoszech powrócił do USA, gdzie w lidze NBA D-League grał w Fort Wayne Mad Ants. Tam też radził sobie dosyć dobrze i notował ponad 7 punktów z gry. Myślę, że podpisanie kontraktu z Ryanem jest kolejnym etapem budowy zespołu. Jeśli chodzi o pozycje 1,2 i 3 budowę składu mamy już zakończoną. Na pozycje nr 4 i 5 mamy czterech zawodników i czynimy starania o jeszcze jednego gracza. I na tym zakończylibyśmy już budowę zespołu na nadchodzący sezon - powiedział dyrektor Zastalu, Rafał Rajewicz.

Ryan Wittman to kolejny zawodnik, którego wypatrzył i postanowił mieć w swoim składzie trener Tomasz Jankowski. - Statystyki kłamią (śmiech), ale są fajne i dobrze wróży to na przyszłość. Rzeczywiście, różnie bywa z tymi zawodnikami, bo jedni po uniwersytecie mają słabe statystyki, ale okazuje się, że ten czy inny trener miał taką, a nie inną filozofię. Grał na przykład na wysokich, albo na niższych zawodników. Nie do końca więc to oddaje, jak zawodnik będzie funkcjonował w nowym systemie, zespole i w ogóle kraju. Na pewno Ryan jest shooterem. Ma dobrą rękę i przejawia się to w rzutach za trzy. Mało tego, wiele z tych rzutów oddawał z bardzo, bardzo daleka. Mówili o nim, że kiedy grał w NCAA był jednym z najlepszych shooterów ligi. Razem z Jeffem zagrali bardzo udany sezon. Ponadto okazuje się, że nie jest to zawodnik jednostronny. Są typowi shooterzy, którzy skupiają się na tej jednej umiejętności. Ryan jest natomiast graczem z bardzo wysokim IQ koszykarskim. Myślę, że jest to spowodowane tym, że koszykówkę ma we krwi. Jego ojciec też bardzo dobrze grał, był trenerem w NBA. Jestem więc przekonany, że Ryan koszykówkę po prostu rozumie. Gra również dla zespołu, bo przez dwa ostatnie sezony w Cornell University miał ponad dwie asysty. Nie patrzy tylko na swoje statystyki, potrafi dzielić się piłką z partnerami - stwierdził szkoleniowiec.

Ryan Wittman urodził się 26 października 1987 roku w Atlancie w stanie Georgia. Jest Amerykaninem, ma 198 centymetrów wzrostu i gra na pozycji niskiego skrzydłowego. Podobnie jak pozyskany przed tygodniem Jeff Foote (prywatnie obaj są przyjaciółmi) jest absolwentem Cornell University . Barw zespołu tej uczelni Ryan bronił przez cztery lata, stając się jej czołowym strzelcem NCAA za trzy punkty. W sezonie 2009/2010 wspólnie z Jeffem poprowadził Cornell do największego sukcesu koszykarskiego tej uczelni czyli awansu do czołowej szesnastki NCAA. Średnie Ryana Wittmana w Cornell University.

Ubiegły sezon Ryan Wittman spędził w w barwach włoskiego Forli. Rozegrał dla tej drużyny 14 spotkań osiągając następujące średnie:

minut na parkiecie: 32,9

punktów: 14,5

zbiórek: 4,2 ( 0,6 w obronie i 3,6 w ataku )

procent rzutów z gry: 50,9

procent rzutów osobistych: 80,0

procent rzutów za trzy: 29,1

bloków: 0,1

asyst: 2,8

przechwytów: 1,6

strat: 2,0

Po przygodzie z Forli Ryan powrócił do Stanów Zjednoczonych gdzie grał w NBA D-League w drużynie Fort Wayne Mad Ants. Ojciec Ryana, Randy Wittman, grał w NBA. Bronił barw zespołów z Atlanty, Indiany oraz Sacramento. Obecnie jest asystentem trenera w Washington Wizards, a wcześniej prowadził samodzielnie Cleveland Cavaliers oraz Minnesota Timberwolves.

Ryan Wittman to zawodnik grający z numerem 20.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)