Przeszkoda w drodze na szczyt. Kontrowersyjna sprawa Kelatiego

Patryk Kurkowski 12 Sierpnia 2009, 17:30

Thomas Kelati urodził się w Stanach Zjednoczonych. Jego rodzice pochodzą jednak z Erytrei, dlatego także 27-letni koszykarz posiada obywatelstwo tego kraju. Kelati pierwsze koszykarskie kroki stawiał w Walla Walla High School, a następnie w ekipie akademickiej, Washington State. Mierzący 195 cm wzrostu gracz właśnie tam pokazał się jako świetny strzelec. W ostatnim sezonie w lidze NCAA notował przeciętnie 14,3 punktu, 4,3 zbiórki, 2,8 asysty oraz 1,5 przechwytu. W 2005 roku po raz pierwszy w karierze parafował zawodowy kontrakt. Erytrejczyk zgodził się na grę w belgijskim Dexia-Mons Hainaut. Tam jednak jego talent nie został odkryty. Kelati rozegrał 31 meczów, w których zapisywał na swoje konto przeciętnie 4,1 punktu, 1,5 zbiórki, oraz 0,9 asysty.

Po nieudanych rozgrywkach w Niderlandach Thomas otrzymał ofertę z PGE Turowa Zgorzelec. 27-latek podpisał roczną umowę. Jak się później okazało był strzał w dziesiątkę, dla samego zainteresowanego jak i włodarzy przygranicznego klubu. Kelati od razu stał się nie tylko gwiazdą ekipy Saso Filipovskiego, ale również całej polskiej ligi. Erytrejczyk był czwartym strzelcem ligi, a także razem z kolegami z drużyny wywalczył wicemistrzostwo Polski. W kolejnych rozgrywkach Erytrejczyk ponownie prezentował wysoką dyspozycję zarówno w lidze jak i europejskich pucharach.

Wówczas to po zawodnika zgłosiła się Unicaja Malaga, która prócz wysokiego kontraktu oferowała także grę w prestiżowej Eurolidze oraz bardzo silnej lidze ACB. Nic więc dziwnego, że Kelati skusił się na ofertę tego teamu. Jak się okazało wybór hiszpańskiego teamu był dobrą decyzją, bowiem na obu płaszczyznach Kelati zaprezentował się z rewelacyjnej strony. - Thomas miał podpisaną roczną umowę z Malagą. Wyrazili oni co prawda pewne zainteresowanie, ale mieliśmy inne opcje - wyjawił portalowi SportoweFakty.pl David Maravilla, agent koszykarza.

Niedawno gracz ten sygnował dwuletnią umowę z drużyną Olympiakosu Pireus. Ekipa prowadzona przez Panagiotisa Yannakisa w tym roku wywalczyła wicemistrzostwo Grecji, a także awansowała do Final Four Euroligi. Jednak pojawiły się niespodziewane problemy. - Thomas posiada tzw. atletyczną pubalgię. Ten stan nie ogranicza jednak Thomasa i może on grać oraz trenować normalnie. Nigdy nie opuścił on treningu bądź też spotkania. Tutaj pojawia się rozbieżność pomiędzy nami, a Olympiakosem - wyjawia Marvilla.

Atletyczna pubalgia to inaczej atletyczna przepuklina, która u sportowców występuje bardzo często. Pubalgię posiada m.in jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, Kaka. Najczęściej występuje ona u hokeistów. Lekarz badający Kelatiego stwierdził, że w tym przypadku wymagana jest operacja, która wykluczy Thomasa z gry na około dwa miesiące. - Thomas był badany przez jednego specjalistę w Seattle, i on powiadomił, że Thomas nie potrzebuje zabiegów chirurgicznych, i dodał, że jest on w 100 procentach zdolny do gry w dowolnym momencie - komentuje agent. Włodarze Olympiakosu uznali kontrakt za nieważny i postanowili poszukać następcę Erytrejczyka, którym został Von Wafer.

27-latek choć znajduje się w niekorzystnej sytuacji, wciąż ma szansę bronić barw wicemistrzów Hellady. - Jeśli chodzi o Olympiakos, będziemy omawiać zaistniałą sytuację i mam nadzieję, że rozwiążemy ten problem bez odwoływania się do FAT. Thomas jest gotowy do gry i zamierza rozpocząć sezon zgodnie z oczekiwaniami - informuje Marvilla. FAT to Trybunał Arbitrażowy FIBA, który rozstrzyga spory pomiędzy klubami, agentami i koszykarzami. - Kontrakt nie został rozwiązany - informuje reprezentujący interesy Kelatiego w Polsce Grzegorz Piekoszewski z agencji Promotex.

W maju bieżącego roku urodzony w Stanach Zjednoczonych zawodnik złożył dokumenty potrzebne do przyznania mu polskiego obywatelstwo. Thomas jest żonaty od trzech miesięcy z Polką, urodziła się im córeczka. Rozpoczęliśmy więc intensywne starania o otrzymanie przez niego polskiego obywatelstwa - mówi Piekoszewski. Tym samym Kelati nie będzie już zapełniał limitu o graczu spoza Europy, których w greckich ekipach może być zaledwie trzech. Na dodatek będzie on mógł występować w reprezentacji Polski. - Na razie nie było większego zainteresowania co do jego występów w reprezentacji Polski. Jest to trochę zrozumiałe bo polski paszport otrzymał Logan, który czasami może grać jako rozgrywający, a naturalizowanego "Polaka" możemy mieć tylko jednego, ale Thomas jest w każdej chwili gotowy na rozmowy z trenerem Katzurinem, jak tylko dostanie nasze obywatelstwo - wyjawia Piekoszewski.

Aktualnie trwają poszukiwania ewentualnego nowego klubu dla tego koszykarza. - Jesteśmy otwarci na propozycje, bowiem szukamy innych opcji, jeśli on nie zagra w Olympiakosie - kończy agent Erytrejczyka.