Nie Krosno, lecz Łańcut
Zarówno w prasie, jak i internecie pojawiły się informacje o tym, iż Łukasz Kwiatkowski przyszły sezon spędzi w krośnieńskim MOSiR-ze. Jednak po rozmowie ze szkoleniowcem łańcuckiego Sokoła, Dariuszem Kaszowskim, center ten zadecydował, iż nie z klubem z Krosna, a z Łańcuta podpisze umowę na następny rok zmagań.
Kwiatkowski mierzy 205 cm i ma 29 lat. Występuje na pozycji centra, ale czasami tego gracza można zobaczyć na obwodzie. Zawodnik ten dwa ostatnie sezony spędził w drużynie BT Wózków Pruszków. Statystyki wychowanka Unii Tarnów z minionych rozgrywek przedstawiają się następująco: 22 minuty, 7,4 punktu, 4,4 zbiórki i 0,8 bloku.
Przyjście Kwiatkowskiego do Łańcuta dla ekipy Sokoła jest praktycznie na wagę złota. Przypomnijmy, że wcześniej z klubem rozstali się niemal wszyscy zawodnicy, nie wliczając trzech graczy. – Kiedy Maciek Klima odszedł do Stali Stalowa Wola, od razu przedstawiłem ofertę Łukaszowi. Będzie grał u nas na pozycji centra. Lada dzień powinniśmy pozyskać gracza młodzieżowego – mówi na łamach Nowin Dariusz Kaszowski, trener Sokoła.
