GP Belgii: Lewis Hamilton obawiał się o opony
Zwycięzca niedzielnego wyścigu na torze Spa-Franorchamps Lewis Hamilton przyznał, że odpowiednie zarządzanie oponami było kluczem do odniesienia kolejnego zwycięstwa w trwającym sezonie.
Hamilton zauważył, że charakterystyka szybkiego toru w Ardenach wymusiła na kierowcach szczególną ostrożność w zarządzaniu oponami. Ci którzy radzili sobie z tym najlepiej mogli liczyć na dobry rezultat.
- Tak naprawdę chodziło o ich (opon) jak najlepsze wykorzystanie. Na pierwszych okrążeniach nie naciskałem. 3-4 okrążenia pojechałem na luzie. Bolid miał dobre tempo i balans przez cały wyścig - powiedział Hamilton.
- Nie musiałem w żadnym wypadku naciskać mocniej. Miałem bezpieczną przewagę. Na końcu nie ważne czy wygrywasz jedna sekundą czy dziesięcioma. Widziałem wybuch opony w końcówce (u Vettela), dlatego zachowałem ostrożność - dodał.
Po zwycięstwie w Belgii przewaga Hamiltona nad Rosbergiem urosła do 28 punktów.
GP Belgii: Wygrana Lewisa Hamiltona, ogromny pech Sebastiana Vettela!