Fernando Alonso znów wymieni silnik

Hiszpan miał kolizję z Kimi Raikkonenem podczas GP Austrii już na pierwszym okrążeniu. Fernando Alonso na torze Red Bull Ring miał w swoim bolidzie nowy silnik, który został uszkodzony.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Honda przyznała we wtorek, że w wyniku kolizji do której doszło w GP Austrii, prawdopodobnie będzie potrzebna wymiana silnika w bolidzie Fernando Alonso. Tym samym podczas najbliższego GP Wielkiej Brytanii, Hiszpan może spodziewać się kolejnej kary.
- Mamy gruntownie przebadane obie jednostki napędowe, które trafiły do fabryki. Silnik Fernando jest uszkodzony i będzie trzeba raczej wymienić kilka części. Natomiast decyzja odnośnie napędu Jensona jeszcze nie zapadła - powiedział Yasuhisa Arai z Hondy.

Jeszcze dwa tygodnie temu przed wyścigiem na Red Bull Ring, Jenson Button sugerował, iż może wziąć na siebie większą karę, aby na Silverstone walczyć o jak najlepszy wynik przed własną publicznością. W sumie kierowcy McLaren Honda byli już ukarani w Austrii przesunięciem o 25 pozycji na starcie za przekroczenie limitu wykorzystanych jednostek napędowych w sezonie.

Po ośmiu wyścigach stajnia z Woking ma na razie na swoim koncie jedynie cztery punkty.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×