Szefowie GP Włoch walczą o wyścig na Monzy
Ivan Capelli były kierowca Formuły 1, a obecne szef komitetu organizacyjnego włoskiego Grand Prix zapowiedział swoją obecność w Monako, aby walczyć o wyścig Formuły 1 na historycznym torze Monza.
Odpowiadający za organizację wyścigu we Włoszech Ivan Capelli oznajmił, że w niedługim czasie uda się do Monako, aby ponownie negocjować warunki pozostania Monzy w kalendarzu F1 po sezonie 2016.
- Odwołanie Grand Prix Niemiec pokazało nam, że szklanka jest do połowy pełna, ale także w połowie pusta – powiedział Capelli. – W połowie pusta dlatego, że mamy w stawce Mercedesa, który jest mistrzem świata, Sebastiana Vettela w Ferrari, a jednak Niemiec nie ma na mapie Formuły 1.
- Możemy również mówić o szklance do połowy pełnej, ponieważ z powodu odwołania GP Niemiec część fanów, którzy wybierali się na te zawody zwróci się do nas i miejmy nadzieję, że uda nam się ponownie zapełnić trybuny – dodał.
Capelli podkreślił, że najważniejszym zadaniem będzie przekonanie Ecclestone’a, aby zmienił swoje zdanie na temat Monzy. 84-latek od pewnego czasu nie negocjuje z organizatorami GP Włoch.
Bernie Ecclestone dał upust złości w Malezji. "Chcę zmienić F1, ale nie mam zgody"