Nico Rosberg: Liczą się moje interesy

Nico Rosberg zapewnił, że jego gotowy do ataku "pełną mocą" na pozycję Lewisa Hamiltona po tym, jak zespół zapewnił sobie tytuł w klasyfikacji konstruktorów.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Niemiecki kierowca na trzy wyścigi przed końcem sezonu traci 17 punktów do swojego najgroźniejszego rywala. W Stanach Zjednoczonych Nico Rosberg będzie chciał przerwać serię czterech kolejnych zwycięstw Lewisa Hamiltona.

- Pozostałe tory należą do moich ulubionych. Nigdy nie czułem się przyparty do muru. Jestem myśliwym, poluję na tytuł i nie ma powodu, dla którego miałbym zrezygnować - cytuje Niemca dziennik Sport Bild.
- Czeka nas ciężka walka w pozostałych trzech wyścigach. Nie mam wątpliwości, że po tym, jak pracowaliśmy na sukces zespołu, teraz będzie się liczyć wyłącznie własny interes - dodał Roberg.

Legenda Formuły 1 Alain Prost zgodził się że mimo przewagi Hamiltona w klasyfikacji generalnej, Rosberga nie wolno skreślać z walki o tytuł.

- Faworytem wydaje się Hamilton, ale zawsze może popełnić błąd w niewłaściwym czasie. Powiedziałbym, że szansę wynoszą 55-45 na jego korzyść - stwierdził Francuz.

Heinz-Harald Frentzen: Rosberg musi wrzucić na luz

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×