FIA nie będzie mieszać się w incydent kierowców Mercedes GP
Incydent Nico Rosberga z Lewisem Hamiltonem nie będzie ponownie badany przez FIA. Brytyjczyk oskarżył kolegę z zespołu, iż uderzył w niego specjalnie podczas Grand Prix Belgii.
- Ta kolizja, to incydent wyścigowy. FIA nie będzie interweniować w tej sprawie - oświadczył rzecznik FIA. Dodał również, że sprawa mogłaby być ponownie analizowana, gdyby pojawił się "nowy element". Natomiast oskarżenia Lewisa Hamiltona o celowe uderzenie, nie kwalifikuje się do ponownego rozpatrzenia przez FIA.
- Komentarz [Hamiltona] pojawił się po wewnętrznym spotkaniu z zespołem, który następnie został zdementowany. Nie ma żadnych podstaw do ponownego rozpatrzenia sprawy - zakończył rzecznik.
W niedzielnym wyścigu na torze Spa, Nico Rosberg uderzył przednim skrzydłem bolid Lewisa Hamiltona, uszkadzając tylną oponę. Brytyjczyk nie ukończył wyścigu, a Niemiec zajął drugie miejsce.
W klasyfikacji generalnej Rosberg zwiększył swoją przewagę z 11 do 29 punktów.
Fernando Alonso wieszczy wielkie kłopoty Mercedesa. "Nie zadowolą obu zawodników"