"Sezon ogórkowy" w F1 trwa w najlepsze

W padoku Formuły 1 na torze Hungaroring aż huczy od różnych plotek transferowych. Najgorętszym tematem jest odejście Fernando Alonso oraz Sebastiana Vettela z dotychczasowych zespołów.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
"Sezon ogórkowy", czyli inaczej Silly Season w F1, rozpoczął się na dobre podczas weekendu Grand Prix Węgier. Najgorętszą plotką jest odejście Sebastiana Vettela do Mercedes GP. Takiego scenariusza nie wyklucza Niki Lauda. - On ma trzy opinie: jedną rano, jedną po południu i jedną wieczorem. Nikt mu nie wierzy - powiedział o Austriaku Helmut Mark.
Silly Season to nie tylko odejścia z zespołów. Vijay Mallya powiedział w piątek, że chce pozostawić Nico Hulkenberga i Sergio Pereza w swojej stajni. - Jestem z nich bardzo zadowolony i nie widzę powodu, aby mieli od nas odejść - powiedział szef Force India.

Również Max Chilton jest przekonany, że pozostanie w Marussi na kolejny sezon. W innej sytuacji jest Jules Bianchi, który w końcu chciałby zrobić krok do przodu i jeździć w lepszym zespole. - Dla mnie celem jest regularne zdobywanie punktów. Wykonuję dobrą robotę na torze, a mój menedżer poza - oznajmił.

Kluczową postacią w "sezonie ogórkowym" może być Romain Grosjean. Niewykluczone, że Francuz odejdzie do McLarena, gdzie pracuje już jego były menedżer, Eric Boullier. - Spędzamy razem czas, ale to nie oznacza, że moje przejście do McLarena jest bliskie - żartował Grosejan.

Z ekipami Mercedes GP i McLaren Mercedes łączony jest również Fernando Alonso, który niechętnie wypowiada się na temat swojej przyszłości.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×