Felipe Massa: To wina Magnussena!

Brazylijczyk był po wyścigu rozczarowany, iż z powodu winy innego kierowcy znów nie ukończył Grand Prix. W Niemczech Felipe Massa odpadł z zawodów już w pierwszym zakręcie.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Walczący na starcie o dobrą pozycję Felipe Massa jechał po zewnętrznej stronie toru. Kevin Magnussen natomiast dojeżdżając do pierwszego zakrętu zderzył się z Brazylijczykiem sprawiając, iż ten dachował. Wypadek wyglądał dosyć groźnie, ale kierowcy nic się nie stało. - Jest w porządku. Wypadek wyglądał groźniej w telewizji niż z kokpitu - powiedział Massa.
- Nic mi się nie stało i to jest najważniejsze - dodał.

Brazylijczyk był jednak bardzo rozczarowany, że nie ukończył drugiego Grand Prix z rzędu. Dodatkowo sędziowie uznali wypadek za incydent wyścigowy. - To kolejny wyścig, z którego jestem eliminowany przez drugiego kierowcę. Bolid jest szybki i konkurencyjny, a ja nie mam okazji do osiągnięcia dobrego wyniku.

- To chyba normalnie, że w takim momencie trzeba wcisnąć hamulec. W zakręcie nie było miejsca dla dwóch bolidów. To była wina Magnussena - zakończył Felipe Massa.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×