Fernando Alonso zadedykował podium byłemu szefowi Ferrari

Fernando Alonso przyznał, że nie należy przypisywać nowemu szefowi Ferrari zasług w zdobyciu przez włoski zespół pierwszego podium w bieżącym sezonie Formuły 1.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

W tygodniu poprzedzającym weekend w Bahrajnie w ekipie Ferrari doszło do zmiany na stanowisku szefa zespołu - Stefano Domenicaliego zastąpił Marco Mattiacci. W niedzielę Ferrari świętowało swoje pierwsze podium w tym roku.

- To podium jest wyłącznie zasługą Stefano. Zresztą podobnie jak pozostałe nasze wyniki do sierpnia będą zasługą zespołu pracującego pod Domenicalim - stwierdził po wyścigu Fernando Alonso.

Hiszpan zajął w Chinach trzecie miejsce. Na mecie znalazł się tylko za plecami dwójki kierowców Mercedesa. - W Bahrajnie zajęliśmy 9. i 10. miejsce ze stratą ponad pół minuty do liderów, a tutaj byliśmy zaledwie siedem sekund za Rosbergiem.

- Ten weekend był dla mnie udany. Wreszcie czułem się tak dobrze jak w sezonie 2012, gdzie bolid prowadził się bardzo płynnie - podsumował Alonso.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Kimi Raikkonen ma dość pytań o motywację. "Ciągle udzielam tej samej odpowiedzi"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×