Spełni każdą zachciankę Mayweathera. Sprzedał mu 39 aut

Dostarczał auta dla Arnolda Schwarzeneggera, LeBrona Jamesa czy Brittney Spears, jednak Obi Okeke nie ma drugiego tak zwariowanego klienta jak słynny bokser.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk

Obi Okeke, pochodzący z Nigerii, prowadzi w Los Angeles salon samochodowy - Fusion Luxury Motors, wraz ze wspólnikiem, Yoelem Wazaną. Mówił, że chciał to robić, bo od zawsze był pasjonatem drogich samochodów. Jak się okazuje, idealny człowiek do zarabiania pieniędzy w Mieście Aniołów.

Szczególne więzy łączą go z Floydem Mayweatherem. Jest dostępny o każdej porze dnia i nocy, jeśli chodzi o zachcianki najbogatszego sportowca świata.
- Kiedyś zadzwonił do mnie o trzeciej nad ranem i powiedział, że w ciągu 12 godzin mam dostarczyć Bugatti na jego podjazd. To było największe wyzwanie, z jakim się zmagałem - powiedział Okeke.

Zdążył? Dał radę, nowe auto po 11 godzinach stało przed domem boksera. Koszt - prawie 2 mln dolarów. - Przez 25 lat pracy w tym interesie nauczyłem się, że każdy klient jest inny, a także że trzeba dawać mu to, czego potrzebuje i to natychmiast - powiedział Okeke.

Mayweather jest jego stałym klientem. Okeke sprzedał mu w sumie 39 luksusowych samochodów. Bokser potrafił o pierwszej w nocy zadzwonić, że chce się rozejrzeć w salonie. Słynny dealer bez słowa wstał i ugościł ekscentrycznego sportowca. Godzinę później Mayweather wyjechał za kierownicą Ferrari Enzo sprowadzonego z Abu Dhabi. Od ręki wydał za samochód - tak przynajmniej mówił sam bokser - ponad 3 mln dolarów. Takich aut wyprodukowano jedynie 400 na świecie, w tym do USA trafiło 111 sztuk.

Co ciekawe, Mayweather ma w swoim garażu auta za ponad 15 mln dolarów, którymi nie jeździ. Dopytywał o to Stephen Smith, znany dziennikarz ESPN, który gościł w domu boksera. Jak się okazało, siedem samochodów stoi tylko po to, żeby je podziwiać.  - Zgadza się, nie jeżdżę nimi. Pokaż listę z wyceną... Tak jest, warte są prawie 15 mln dolarów - mówił bokser do dziennikarza ESPN.

Dwa Ferrari, trzy Bugatti, do tego Lamborghini i McLaren - oto "nieruchoma" (przynajmniej oficjalnie) część kolekcji boksera. Wszystkie kupione u Okeke, podobnie jak Rolls-Royce, którego za 400 tys. dolarów Mayweather nabył w lutym tego roku dla swojej 14-letniej córki. Nie może jeszcze jeździć, więc wozi ją matka.

- Zadzwonił z tym zamówieniem jak zwykle w nocy, gdzieś koło drugiej. Auto miało być następnego dnia u Mayweathera i było - opowiadał dealer.

Okeke zajmował się również dostarczaniem prezentów przyjaciołom boksera. Wysłał m.in. do Bostonu Bentleya za 200 tys. dolarów dla koszykarza Celtics, Isaiaha Thomasa. Zawodnik "Celtów" obchodził urodziny, a Mayweather o kolegach nie zapomina.

Zobacz przygotowania do walki stulecia
Źródło: TVP S.A.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×