Szokujące wyznania Manny'ego Pacquaio

Manny Pacquaio udzielił wywiadu, w którym opowiedział, jak odmienił swoje życie zanim został utytułowanym pięściarzem. Wyznania Filipińczyka są szczere i mogą zszokować fanów boksu na całym świecie.

Konrad Kaźmierczak
Konrad Kaźmierczak
Wywiad, który został opublikowany przez ESPN promował najnowszy film dokumentalny pt. "Manny" opowiadający o filipińskim wirtuozie, który z nędzarza w Azji stał się światową gwiazdą boksu zawodowego. 36-letni mistrz świata wagi półśredniej federacji WBO wyjaśnił we wspomnianym dokumencie, jak otworzył się na życiowe zmiany, dzięki którym osiągnął biznesowy i sportowy sukces.
- Podobał mi się hazard, kobieciarstwo, picie, ale gdy znalazłem Boga i znalazłem Jezusa, przyjąłem go jako mojego pana i zbawiciela, zmieniłem swoje życie, odwracając je o 180 stopni - powiedział Manny Pacquiao.

- Przemiana dokonała się w moim sercu. Pewnego dnia po prostu w moim sercu usłyszałem: "Nie podoba mi się to już". Moim pragnieniem stało się czytanie Biblii, modlenie się do Pana i wyznanie swoich grzechów. Tylko Bóg może nas zmienić. Nawet moi przyjaciele byli bardzo zaskoczeni tym, jak zmieniłem swoje codzienne życie o 180 stopni. I nie żałuję. Jestem bardzo szczęśliwy, że znalazłem swoją właściwą drogę - podkreślił "Pac Man", który jest obecnie pewny na 80 procent, że 2 maja w Las Vegas zmierzy się z niepokonanym Floydem Mayweatherem. Pojedynek ten ma dać odpowiedź na pytanie, kto jest obecnie najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie wagowe.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×