Giennadij Gołowkin witany w ojczyźnie jak bohater narodowy

Giennadij Gołowkin wrócił do Kazachstanu. Najlepszy pięściarz wagi średniej na świecie w swojej ojczyźnie został przywitany jak bohater narodowy.

Konrad Kaźmierczak
Konrad Kaźmierczak
W piątek popularny "GGG" przemawiał do tłumów fanów zgromadzonych na uniwersytecie w Astanie, zaś w sobotę w stolicy Kazachstanu wziął udział w konferencji prasowej, na której anonsowano walkę niekwestionowanego mistrza wagi średniej z Martinem Murrayem. Pojedynek, którego stawką będą tytuły WBA, IBO i pas tymczasowego mistrza świata federacji WBC, odbędzie się 21 lutego w Monte Carlo.
- Martin jest godnym przeciwnikiem. To obecnie numer jeden wagi średniej w Europie. Myślę, że to będzie zacięta walka. On udowodnił w ostatniej walce z Domenico Spadą, że jest bardzo mocnym bokserem - powiedział Giennadij Gołowkin, który do konfrontacji z Brytyjczykiem będzie przygotowywał się w Big Bear Lake w Kalifornii pod okiem trenera Abla Sancheza.

Pochodzący z Karagandy pięściarz w najbliższych tygodniach będzie również promował lutową galę w Meksyku, Los Angeles i Londynie. W tym ostatnim mieście niepokonany Kazach spotka się pierwszy raz twarzą w twarz ze swoim najbliższym rywalem.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×