Udany powrót Mariusza Wacha. "Wiking" wygrał przez decyzję z Samirem Kurtagiciem
Powrót Mariusza Wacha (28-1) po prawie dwuletniej absencji był udany. Polak zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziowską z Samirem Kurtagiciem (12-7).
Maciej Szumowski
Od początku Mariusz Wach był aktywniejszy w ringu. W pierwszej rundzie Polak częściej trafiał Serba, a kilka ciosów pod koniec tej odsłony zrobiło wrażenie na Samirze Kurtagiciu. W kolejnej fazie pojedynku mieszkaniec Austrii nie bał się atakować krakowianina. "Wiking" był jednak lepszy i celnie odpowiadał mocniejszymi uderzeniami.
Sędziowie nie mieli wątpliwości, jednogłośnie wskazując po ośmiu rundach na Polaka. Arbitrzy punktowali walkę w stosunku 80-73, 80-72 i 79-73.
W swoim poprzednim pojedynku, w listopadzie 2012 roku, "Wiking" przegrał przez jednogłośną decyzję z Władimirem Kliczką. Teraz udało mu się zanotować 28. wygraną w zawodowej karierze.
W pozostałych walkach organizowanej przez grupy Tymex Boxing Promotion i Global Boxing gali w Dzierżoniowie triumfowali Nikodem Jeżewski, Michał Gerlecki, Damian Wrzesiński, Ewa Brodnicka i Piotr Wojnowski.