Apel do Usyka i Fury'ego. "Powinni przerwać milczenie"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Nick Potts/PA Images / Na zdjęciu: Tyson Fury
Getty Images / Nick Potts/PA Images / Na zdjęciu: Tyson Fury
zdjęcie autora artykułu

Już w sobotę (18 maja) odbędzie się w Rijadzie wielka walka o miano najlepszego obecnie boksera na świecie w wadze ciężkiej. Tymczasem organizacje ochrony praw człowieka wystosowały jasny apel do Ołeksandra Usyka i Tysona Fury'ego.

W tym artykule dowiesz się o:

Na ten dzień czekają wszyscy fani boksu na całym świecie. Już w sobotę dojdzie do walki o niekwestionowane mistrzostwo wagi ciężkiej. Na ringu w Rijadzie zmierzą się Ołeksandr Usyk i Tyson Fury. Ukrainiec jest posiadaczem pasów federacji IBF, IBO, WBA i WBO, natomiast Brytyjczyk to czempion organizacji WBC.

Przy okazji wielkiej gali zwraca się uwagę na kraj organizujący to wydarzenie. Arabia Saudyjska budzi kontrowersje, jeśli chodzi o przestrzeganie praw człowieka. Światowe organizacje nie mają wątpliwości, że sport jest wykorzystywany w celu poprawy nadszarpniętej reputacji lub ukrycia nieetycznych działań. Jest to tzw. sportswashing.

Amnesty International zauważa, że Fury i Usyk "powinni dostrzec sposób, w jaki ta walka wpisuje się w schemat saudyjskiego sportswashingu i przerwać milczenie".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

- Boks jest w dużej mierze częścią saudyjskiej strategii sportswashingu pod rządami Mohammeda bin Salmana, której początki sięgają co najmniej walki Anthony'ego Joshuy z Andym Ruizem w 2019 roku - powiedział BBC Peter Frankental, dyrektor ekonomiczny brytyjskiego oddziału Amnesty International.

- Błyskotliwe wydarzenia, takie jak Fury kontra Usyk, mają na celu przemianę Arabii Saudyjskiej w "centrum sportu", odwracając jednocześnie uwagę od więzienia w tym kraju działaczy na rzecz praw kobiet, tłumienia wolności słowa i powszechnego stosowania kary śmierci - dodał.

Boks nie jest jedyną dyscypliną sportową, która wpisuje się w schemat saudyjskiego sportswashingu. W Arabii Saudyjskiej mocno inwestuje się w piłkę nożną (sprowadzono m.in. wielkie gwiazdy, takie jak Cristino Ronaldo, Neymara czy Karima Benzemę), golf, formułę 1 czy tenis.

Czytaj więcej: Artur Szpilka skomentował to, co stało się w klatce "Szpila" przemówił po walce. Tak nazwał swój pojedynek z Wrzoskiem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty