Żużel. Krośnianie wciąż niepokonani. Groźny upadek Łobodzińskiego i Baeka

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Krzysztof Sadurski
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Krzysztof Sadurski
zdjęcie autora artykułu

Zawodnicy Orlen Cellfast Wilków Krosno wywalczyli kolejne zwycięstwo w U-24 Ekstralidze. W zaległym meczu zdeklasowali GKM Grudziądz 59:30. W szóstym biegu doszło do groźnego zdarzenia z udziałem pary gości.

Spotkanie w Krośnie miało odbyć się 30 maja. Licencja tamtejszego toru była jednak wtedy zawieszona, wobec czego mecz musiał zostać przełożony. Nowy termin wyznaczono na 10 lipca.

Faworytami poniedziałkowego meczu byli krośnianie i to pomimo faktu, że startowali osłabieni brakiem Szymona Bańdura. Za niespełna 17-letniego zawodnika stosowane było zastępstwo zawodnika.

W szeregach gości debiutował z kolei Mathias Tresarrieu - pierwszy Francuz w rozgrywkach U-24 Ekstraligi. 20-latek na początku drugiej serii udało mu się wygrać wyścig. Całe spotkanie pokazało, że czeka go jeszcze sporo nauki.

ZOBACZ WIDEO: Firma Boll zainteresowana przejęciem KS Apatora? Termiński wyjaśnia

Zawodnicy Orlen Cellfast Wilków Krosno pokazali, że nie bez przyczyny są niepokonani w lidze. Systematycznie powiększali swoją przewagę i szybko zapewnili sobie kolejne zwycięstwo za trzy punkty.

Do groźnego zdarzenia doszło w szóstym wyścigu. Na pierwszym łuku Kacper Łobodziński wyniósł się na zewnętrzną, a w jego tylne koło uderzył Patrick Baek. Obaj upadli i dość długo się nie podnosili. W końcu wrócili do parku maszyn o własnych siłach, ale więcej na torze się nie pojawili.

W większości wyścigów na krośnieńskim torze działo się niewiele. Zawodnicy nadrobili to w biegach nominowanych. Najpierw Kacper Szopa wyprzedził tuż przed metą Wiktora Rafalskiego, a na zakończenie Piotr Świercz minął Kacpra Pludrę.

Orlen Cellfast Wilki Krosno wygrały to spotkanie 59:30 i umocniły się na prowadzeniu w rozgrywkach. Liderem gospodarzy został Krzysztof Sadurski. W szeregach gości jako jedyny dwucyfrówkę zdobył Kacper Pludra.

Punktacja:

Orlen Cellfast Wilki Krosno - 59 pkt. 9. Szymon Bańdur - zastępstwo zawodnika 10. Piotr Świercz - 12+3 (1*,2*,3,1*,2,3) 11. Bastian Borke - 6+2 (2,1*,1,2*,-) 12. Kacper Szopa - 5+1 (1,2,0,-,2*) 13. Marko Lewiszyn - 11+3 (3,3,2*,2*,1*,-) 14. Krzysztof Sadurski - 14 (3,3,1,3,3,1) 15. Denis Zieliński - 11 (1,2,2,3,3)

GKM Grudziądz - 30 pkt. 1. Patrick Baek - 3 (3,w,-,-) 2. Oliwier Kaźmierski - 0 (0,t,0,-,-) 3. Mathias Tresarrieu - 4 (0,3,1,0,0,0) 4. Kacper Warduliński - 0 (0,0,0,0,0) 5. Kacper Pludra - 13 (2,2,3,1,3,2) 6. Kacper Łobodziński - 3 (2,1,w,-) 7. Wiktor Rafalski - 7+1 (0,0,3,2*,1,1)

Bieg po biegu: 1. (70,28) Baek, Borke, Świercz, Tresarrieu - 3:3 - (3:3) 2. (69,78) Sadurski, Łobodziński, Zieliński, Rafalski - 4:2 - (7:5) 3. (69,97) Lewiszyn, Pludra, Szopa, Kaźmierski - 4:2 - (11:7) 4. (70,19) Sadurski, Świercz, Łobodziński, Warduliński - 5:1 - (16:8) 5. (73,69) Tresarrieu, Szopa, Borke, Warduliński - 3:3 - (19:11) 6. (70,97) Lewiszyn, Zieliński, Baek (w/u), Łobodziński (w/2min) (Kaźmierski - t) - 5:0 - (24:11) 7. (70,75) Świercz, Pludra, Sadurski, Rafalski - 4:2 - (28:13) 8. (71,78) Sadurski, Lewiszyn, Tresarrieu, Warduliński - 5:1 - (33:14) 9. (70,79) Rafalski, Zieliński, Świercz, Kaźmierski - 3:3 - (36:17) 10. (70,07) Pludra, Rafalski, Borke, Szopa - 1:5 - (37:22) 11. (71,75) Sadurski, Lewiszyn, Pludra, Warduliński - 5:1 - (42:23) 12. (70,62) Zieliński, Borke, Rafalski, Tresarrieu - 5:1 - (47:24) 13. (70,88) Pludra, Świercz, Lewiszyn, Tresarrieu - 3:3 - (50:27) 14. (72,66) Zieliński, Szopa, Rafalski, Warduliński - 5:1 - (55:28) 15. (70,15) Świercz, Pludra, Sadurski, Tresarrieu - 4:2 - (59:30)

Sędzia: Bartosz Ignaszewski NCD: 69,78 s - uzyskał Krzysztof Sadurski w biegu nr 2 Zestaw startowy: I

Czytaj także:Powrót w mistrzowskim stylu. Grzegorz Zengota znów udowodnił swoją niezłomnośćNie gryźli się w język w sprawie Nickiego Pedersena. "On nie ma szacunku"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty