Kowalczyk rzadko bywa druga

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po sobotnim biegu na nietypowym dystansie 8 km <B>Justyna Kowalczyk</b> po raz pierwszy w karierze stanęła na drugim stopniu podium. Pierwsze miejsce przegrała o zaledwie 0,4 sekundy. <I>- Nie jestem "tylko" druga, ale "aż" druga. I bardzo się cieszę</i> - mówiła Polka po zawodach.

W tym artykule dowiesz się o:

- Rzadko bywam druga. Albo pierwsza, albo trzecia, czas więc uzupełnić trochę tych drugich miejsc. Jacobsen to mistrzyni świata juniorek w sprintach. Szłyśmy dziś tak samo i skończyłyśmy tak samo, te niecałe pół sekundy nie ma znaczenia. To tylko kwestia miejsca na podium i 20 pkt PŚ, których Norweżka dostała więcej - powiedziała Kowalczyk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Czołowa biegaczka świata nie była zadowolona z trasy. - Był tylko jeden podbieg, ale krótki i stromy. 150 m to dla mnie za mało, wolę, jak pod górkę są dwa-trzy kilometry - wyjaśniła.

Więcej w "Gazecie Wyborczej".

Źródło artykułu: