Sprint w MotoGP nie zawiódł. Historyczne zwycięstwo mistrza świata

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Francesco Bagnaia
Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Francesco Bagnaia
zdjęcie autora artykułu

MotoGP poszło drogą F1 i począwszy od sezonu 2023 organizuje sprinty. Krótki wyścig towarzyszący GP Portugalii nie zawiódł. Na dystansie 12 okrążeń oglądaliśmy mnóstwo manewrów wyprzedzania, a najlepszy okazał się Francesco Bagnaia.

Szefowie MotoGP dostrzegli, że Formuła 1 podjęła dobrą decyzję z organizacją sprintów i poszli o krok dalej. Począwszy od sezonu 2023 każdemu wyścigowi towarzyszyć będzie krótsza forma rywalizacji. Ma ona zapewnić mnóstwo emocji, bo zawodnicy nie będą musieli myśleć o oszczędzaniu opon i paliwa.

Sprint przy okazji GP Portugalii pokazał, że MotoGP podjęło właściwą decyzję. Po kontrowersyjnych kwalifikacjach z pole position ruszał Marc Marquez, ale Hiszpan szybko przekonał się, że Honda nie posiada konkurencyjnego motocykla i pomimo dobrego startu, już po pierwszym okrążeniu wyprzedzili go rywale na maszynach Ducati - Francesco Bagnaia i Jorge Martin.

Wkrótce do prowadzącej dwójki korzystał Jack Miller. Australijczyk skorzystał na tym, że jako jedyny z czołówki założył dwie miękkie opony. To pozwoliło mu nawet wysunąć się na czoło stawki MotoGP, ale po kilku okrążeniach Miller musiał ustąpić rywalom.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają

Podczas gdy wydawało się, że Martin zbudował sobie wystarczającą przewagę, by wygrać historyczny sprint w MotoGP, Bagnaia momentalnie odrobił straty i ostatecznie to aktualny mistrz świata zwyciężył na torze Portimao.

Kosztowny błąd na ostatnim okrążeniu popełnił Miguel Oliveira. Portugalczyk najprawdopodobniej miał problem z wrzuceniem biegu w jednym z zakrętów, przez co spadł z trzeciego miejsca na siódme. Darmowe podium w ten sposób uzyskał Marc Marquez.

W sprincie nie brakowało też upadków - z tego powodu do mety nie dojechali m.in. Enea Bastianini, Marco Bezzecchi, Luca Marini i Joan Mir.

MotoGP - GP Portugalii - sprint - wyniki:

Poz. Zawodnik Zespół Czas/strata
1.Francesco BagnaiaDucati19:52.862
2.Jorge MartinPramac Racing+0.307
3.Marc MarquezRepsol Honda+1.517
4.Jack MillerRed Bull KTM+1.603
5.Maverick VinalesAprilia+1.854
6.Aleix EspargaroAprilia+2.106
7.Miguel OliveiraRNF Aprilia+2.940
8.Johann ZarcoPramac Racing+5.595
9.Alex MarquezGresini Racing+5.711
10.Fabio QuartararoMonster Energy Yamaha+5.924
11.Raul FernandezRNF Aprilia+8.160
12.Brad BinderRed Bull KTM+8.384
13.Alex RinsLCR Honda+11.288
14.Franco MorbidelliMonster Energy Yamaha+17.138
15.Takaaki NakagamiLCR Honda+18.128
16.Fabio di GiannantonioGresini Racing+21.235
17.Marco BezzecchiMooney VR46 Racing Teamnie ukończył
18.Enea BastianiniDucatinie ukończył
19.Luca MariniMooney VR46 Racing Teamnie ukończył
20.Joan MirRepsol Hondanie ukończył
21.Augusto FernandezGasGasnie ukończył
22.Pol EspargaroGasGasnie wystartował

Czytaj także: - Szykują się spore zmiany w F1. Mają pomóc mniejszym zespołom - Szef ekipy F1 zapowiedział emeryturę. Wiek daje mu się we znaki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty