Bogdanka LUK Lublin pokazał siłę na własnym terenie. Pogrom w trzecim secie
Bogdanka LUK wykonał pierwszy krok w kierunku 5. miejsca na koniec sezonu PlusLigi. Lublinianie nie mieli żadnych problemów z pokonaniem we własnej hali Trefla Gdańsk 3:0, który zaprezentował się znacznie poniżej oczekiwań.
To mogło zapowiadać ciekawą rywalizację. Przemawiała za tym również faza zasadnicza, którą obie drużyny zakończyły obok siebie. Nieco lepsi byli przyjezdni, którzy zajęli 5. lokatę z tylko o dwa punkty lepszym wynikiem od rywali.
Od początku bardzo mocne tempo narzucili lublinianie, którzy po ataku Tobiasa Christiana Branda odskoczyli na 5:2. Choć po chwili przyjezdni byli o krok od wyrównania, nie zdołali osiągnąć celu. Dodatkowo w środkowej fazie gospodarze ponownie zwiększyli przewagę, wychodząc po kolejnym zbiciu przyjmującego na 15:10. Rywale starali się jeszcze walczyć, ale nie potrafili odrobić tak wysokiej straty. Finalnie set zakończył się wynikiem 25:19 po ataku Damiana Schulza.
ZOBACZ WIDEO: Gortat odpowiada na zarzuty ws. kadry narodowej. "To jest wyssane z dwóch-trzech źródeł"Druga partia nie przyniosła żadnej zmiany. Siatkarze LUK-u utrzymywali pewną grę i po bloku Marcina Komendy wyszli na 6:3. Gdańszczanie mogli wyrównać, jednak prowadzący ponownie ograbili ich z nadziei. Punktowali w każdym elemencie i zaczęli coraz bardziej uciekać z wynikiem, by po skutecznym zbiciu Alexandre Ferreiry odskoczyć na 14:8.
W późniejszych fragmentach przyjezdni zdołali się zmobilizować i nawiązali walkę, a 4-punktowa seria pozwoliła im zbliżyć się do rywali na dwa punkty. Decydujące fragmenty ponownie należały jednak do miejscowych, którzy po takiej samej serii i asie serwisowym Ferreiry cieszyli się z wygranej do 19.
Kolejną odsłonę lublinianie rozpoczęli od szybkiego prowadzenie 5:0 przy zagrywkach Jana Nowakowskiego. Siatkarze Trefla wyglądali na coraz bardziej zrezygnowanych, co odzwierciedlał bardzo słaby poziom. Tym samym gospodarze zmierzali autostradą w kierunku końcowego triumfu. Dość stwierdzić, że po bloku Marcin Kania odskoczyli już na 16:6. Prowadzący utrzymali świetną grę już do samego końca i rozbili rywali w tym secie do 14, a decydujący punkt zdobył Kania. Rewanżowe spotkanie w Gdańsku odbędzie się w poniedziałek 22 kwietnia.
Bogdanka LUK Lublin - Trefl Gdańsk 3:0 (25:19, 25:19, 25:14)
LUK: Nowakowski, Ferreira, Komenda, Schulz, Kania, Brand, Hoss (libero) oraz Malinowski, Wachnik
Trefl: Martinez, Sasak, Gałązka, Niemiec, Sawicki, Kampa, Koykka (libero) oraz Pawlun, Orczyk
MVP: Marcin Komenda (LUK)
Zobacz także:
Reprezentant Polski podsumował sezon. "Jesteśmy czymś więcej"
Transfer reprezentantki Polski stał się faktem. Zagra w nowej lidze