Rio 2016: kolejny dzień z badmintonem za nami

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / LEONARDO MUNOZ /
PAP/EPA / LEONARDO MUNOZ /
zdjęcie autora artykułu

Kolejny dzień z badmintonem na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro za nami. Już niedługo zawodnicy oraz zawodniczki rozpoczną walkę o finały rozgrywek.

W tym artykule dowiesz się o:

Kraje azjatyckie rozdają karty również w badmintonie. Honor Europy uratowały Christinna Pedersen i Kamilla Rytter, zwyciężając w dwóch setach z Kyung Eun Jung oraz Seung Chan Shin. Reprezentantki Japonii, Korei Południowej, Indonezji, Tajlandii oraz Danii przybliżyły się do finałowych rozgrywek.

Gra podwójna kobiet:

Misaki Matsutomo / Ayaka Takahashi (Japonia) - Eefje Muskens / Selena Piek (Holandia) 2:0 (21:9, 21:11) Yuanting Tang / Yang Yu (Chiny) - Ye Na Chang / So Hee Lee (Korea Południowa) 1:2 (18:21, 21:14, 11:21) Nitya Krishinda Maheswari / Greysia Polii (Indonezja) - Vivian Kah Mun Hoo / Khe Wei Woon (Malezja) 2:0 (21:19, 21:19) Puttita Supajirakul / Sapsiree Taerattanachai (Tajlandia) - Jwala Gutta / Ashwini Ponnappa (Indie) 2:0 (21:17, 21:15) Kyung Eun Jung / Seung Chan Shin (Korea Południowa) - Christinna Pedersen / Kamilla Rytter Juhl (Dania) 0:2 (16:21, 18:21)

Jednostronne starcia zobaczyliśmy w grze pojedynczej kobiet. Wszystkie mecze zakończyły się w dwóch setach - niektóre sporą różnicą punktów.

Gra pojedyncza kobiet:

Jing Yi Tee (Malezja) - Kristina Gavnholt (Czechy) 2:0 (22:20, 21:15) Xiao Yu Liang (Singapur) - Delphine Lansac (Francja) 2:0 (21:7, 21:15) Lindaweni Fanetri (Indonezja) - Th Trang Vu (Wietnam) 0:2 (12:21, 11:21) Maria Ulitina (Ukraina) - Lohaynny Vicente (Brazylia) 2:0 (21:13, 21:13) Ozge Bayrak (Turcja) - Jeanine Cicognini (Włochy) 2:0 (21:14, 21:9) Michelle Li (Kanada) - Laura Sarosi (Węgry) 2:0 (21:11, 21:8)

ZOBACZ WIDEO Przemysław Krajewski: Prrzyzwyczailiśmy kibiców do horrorów (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: